Strona 1 z 3

Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 07:45
autor: ukasso
Witam,
Pewnie paru z Was pamięta, że wspominałem w moich wątkach o budowie koparki do mojego Iseki. Po wielu długich wieczorach spędzonych wraz z ojcem w warsztacie, prace przy maszynie powoli dobiegają końca. Jako, że zostało do zrobienia tylko kilka małych detali, postanowiłem pokazać efekty kilkudziesięciu godzin spędzonych przy szlifierkach i spawarkach. Urządzenie działa zadziwiająco dobrze i ma dużą siłę kopania. Myślę, że warto było poświęcić czas i wysiłek. Niedługo postaram się zaprezentować jakiś film z pracą koparki, a na razie zamieszczam fotki. Brakuje jeszcze osłony rozdzielacza i przewodów, dlatego cała hydraulika jest na wierzchu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Widok na detale.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Nie dokumentowałem wprawdzie dokładnie jak powstawała koparka, ale mam kilka fotek z prac przy niej. Fotki poniżej.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tutaj już malowanie.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 09:00
autor: k_sit
Całkiem inżynierowie siadają , Jednak Polak potrafi . Też kompletuje osprzęt i części na wykonanie czegoś podobnego . Pogratulować wykonania .

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 10:40
autor: Endriu B
ukasso i Senior pełen szacunek za wykonanie tej koparki zawieszanej :shock: , normalnie profeska, fotki super!!!
Z 15 min. oglądałem fotki oka nie mogłem nacieszyć a i dojrzeć chciałem połączenie wałka z pompą.
Jest w Was moc :!: :D

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 11:33
autor: marekspectra
No co można powiedzieć? inny level czy jak tam młodzi mówią... Gdybym jeszcze sam nie grzebał, czegoś nie lepił... to może nie zdawałbym sobie sprawy ze skali przedwsięwzięcia . Ale jak sobie pomyslę że wszystko wcześniej należało zaprojektować, dobrać obliczyć i żeby uzyskać taki efekt... Po prostu czapki z głów...

Nie zapomnij o filmiku z pierwszej pracy :)

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 15:11
autor: piotrbpm
Jako człowiek który cokolwiek robi w zaciszu garażu i kleci to i owo ukłon i czapka z głowy :)

Podobają mi się rzeczy :
-wykorzystanie ramy na zbiornik
-mocowania przewodów hydraulicznych
-odwrócenie siłowników dla podpór i osłona na tłoczysko
-regulowane boczne ramienia na rolkach
-stopki dla nóg z AL (bez ślizgania się )
-zasilenie pompy prosto z wałka (prostota i nie zawodność )
-dobrana łyżka do całości koparki (nie za chytrze )
-fajnie zamocowanie na 3 pkt mocno i solidnie (chociaż widziałem kopareczki z ramą pod spodem przez cały traktor połączony z ładowaczem )


Pytania :
-ile się pomieściło oleju w tą ramę ?
-czy przewidujesz chłodnice jeśli rama nie da rady odebrać tyle ciepła
-jaka pompa hydrauliczna i jakie sprzęgło ?kłowe na łańcuchu ?
-filtr na powrocie a co ze ssaniem ?
-zasysanie oleju dałeś od samego dołu czy zostawiłeś jakąś odległość od dna ( na syf )?
-dałeś odpowietrzenie zbiornika ?
- czy siłowniku od kierowania ramieniem nie chodzi za szybko ? Może dawałeś jakieś tłumienie ?
-jak zdejmujesz koparkę to ramie prostujesz przed siebie podpory na bok i bez problemu zdejmujesz ?
-regulacja ramienia R i L za pomocą ? siłownika czy jakoś ręcznie ? bo nie widać
-przybliżona kalkulacja kosztów?

Więcej nie pamiętam :) można produkować i oddawać w ręce innych
W jednym miejscu ja osobiście dał bym trójkąty na wzmocnienie

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 15:41
autor: jarekstryszawa
Szapoba- czy jak one tam te żabojaby powiadają! Szacun za pomyślunek i wykonawstwo. Koniecznie wrzuć filmik z pracy.

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 03 kwie 2015, 23:23
autor: toku74
Bajeczka.

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 04 kwie 2015, 15:47
autor: ukasso
Dzięki za miłe słowa. Koparka nie jest może idealna, ale też nie jest to produkt fabryczny, tylko rzemieślniczy. Pewnie wiele, rzeczy można by zrobić lepiej. Na moje możliwości, narzędzia i potrzeby to i tak sporo.
Jeśli chodzi o połączenie wałka z pompką to jest tam "sprzęgło" własnej konstrukcji wykonane z grubego gumowego krążka. Niweluje ono lekkie drgania wałka, a w razie jakiegoś przeciążenia guma po prostu się zerwie. Raczej nie przewiduję takiej sytuacji bo nie ma tu elementów mogących zatrzymać pompkę, ale wolałem się jakoś zabezpieczyć.
-W ramkę wchodzi prawie 30l oleju.
-Chłodnicy w sumie nie planowałem, ale na razie nie przeprowadziłem jeszcze testów pod długotrwałym obciążeniem. Dopiero okaże się czy jest konieczna.
-Pompa niewiadomej mi wydajności. Zamontowałem taką, jaką akurat miałem. Daje radę na średnich obrotach WOM przy niewielkich obrotach silnika więc chyba jest OK. Nie trzeba było stosować multiplikatora/przekładni. Sprzęgło tak jak pisałem z gumowego krążka.
-Filtr na powrocie bo tu jest małe ciśnienie.
-Zasysanie oleju powyżej dna, aby nie ciągnęło brudu ze spodu.
-Odpowietrzenie jest w korku wlewowym, do tego jest tam rura uniemożliwiająca zalanie oleju do pełna.
-Na siłownikach nie ma tłumień i trzeba nieco przywyknąć do operowania dźwigniami rozdzielacza. Instalacja uproszczona na maksa ze względu na koszty.
-Zdejmowanie koparki polega na rozłączeniu trzech sworzni. Podpierasz i demontujesz- łatwizna. Oczywiście sztywniejsza byłaby z ramą pod traktorem, ale zależało mi na szybkim odpinaniu. Początkowo miała być zawieszana na ramionach podnośnika, ale odsuwała się do tyłu o dobre pół metra i trzeba by dociążać przód. Zależało mi na zwartej konstrukcji.
-Regulacja na boki ręcznie. Najłatwiej zrobić to ramieniem koparki po wyjęciu zabezpieczenia. Ten element też uprościłem w celu zmniejszenia kosztów. W profesjonalnych sprzętach blokuje się hydraulicznie, ale przesuwa też mechanicznie. Myślałem o siłowniku do przesuwu, ale ciężko było go upchnąć. To dość kompaktowa konstrukcja, no i brak już wolnych sekcji w rozdzielaczu.
-Kosztów nie liczyłem, rozłożyły mi się na długi okres i nie odczułem tak bardzo. Pewnie kilka tysięcy.

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 04 kwie 2015, 16:27
autor: piotrbpm
Zajebista kopareczka :)
Z tym skrętem ramienia rozmawiałem z autorem tego filmiku ,też miał problem z za szybkim skrętem

Re: Koparka sam by ukasso/Iseki homemade backhoe

: 04 kwie 2015, 20:25
autor: onetrack
Ukasso jestem pod wielkim wrazeniem :o
Piekna robota,sam troche majsterkuje wiec wiem ile to wymagalo
poswiecenia.Podoba mi sie dbalosc o detale a zwlaszcza obrot na
tloki :)
Temat koparek jest mi bliski,moj ojciec w latach 80-tych zrobil koparke
na ursusie c330: