Mały Traktor

Więc trochę mechaniki . Wał korbowy zakończony piastą wewnątrz, której jest łożysko walka sprzęgłowego . Do owej piasty przykręcone jest koło zamachowe . Czy to jest jasne ? .

No chyba jasne

Powoli próbuje dostać się do sprzęgła i mam kilka pytań.
Na zdjęciach ponumerowałem 1 wały od napędu 4x4, 2 wał przekazania napędu od sprzęgła do skrzyni i 3 cięgło od padała sprzęgła chyba idzie do docisku. Czy jeśli rozkręcę obudowę od sprzęgła to te wszystkie wały się rozjadą razem z traktorem czy one mają jakieś zabezpieczenia i muszę je odblokować jakoś ?? no bo tak myślę że ten wał od 4x4 wystarczy wyjąc drut zabezpieczający i chyba się wysunie z wieloklinu, wał napędowy chyba się wysunie sam ze sprzęgła dobrze myślę ?? tylko zastanawiam się co z tym małym cięgłem ?? I jeszcze chciał bym wiedzieć jak już rozjadę traktorem i ukarze się sprzęgło na coś uważać, coś musi być tak samo włożona jak wyciągnę ?
Zaznaczyłem na zdjęciu śrubę po co ona jest pod sprzęgłem w obudowie ?

Wał od 4x4 najlepiej jest odłączyć przy przednim moście. I odjechać silnikiem. Wałek sprzęgła pozostanie na swoim miejscu.

Wał napędu sprzęgła to nic innego jak wałek sprzęgłowy. Jesli nie widać miejsca gdzie byłby łączony to znaczy że rozpoławiając traktorek - po prostu wyjedzie ze skrzynią do tyłu.

Wał przedniego napędu rozłącz przy przegubie. Znajdź i wybij kołek rozprężny ( taka tulejka ok fi 6mm) który zabezpiecza przed zsunięciem sie przegubu z wieloklina wałka.

Wydaje mi sie że dźwigni łączącej pedał sprzęgła z łapą wyciskową nie trzeba rozłączać. Chyba że sam pedał lub któryś z elementów go podtrzymujących zamocowany jest na bloku silnika.

Śruba spustowa - ta pod spodem - możesz ją wykrecić bez obaw. Jesli bedą na niej opiłki ,to znaczy ze coś sie rozleciało - łożysko wyciskowe, podporowe etc. Jesli olej - wyciek z pod uszczelnienia wału.

Jesli już rozłączysz wszystkie elementy osprzętu min dźwignie gazu, drązek od kolumny kierownicy itp. Możesz spokojnie rozkręcać obudowę i rozjeżdzać traktorek. Moja sugestia to Dobrze zabezpieczyć przednie koła przed przesunięciem, stabilnie podeprzeć silnik. Podjechać paleciakiem od tyłu ,miedzy paleciak a skrzynie biegów duży klocek - wykasować luz pomiędzy skrzynią a klockiem unosząc widły paleciaka i można brać sie za rozkręcanie.

Uwaga ! pamietaj że po rozkreceniu obudowy sprzegła od silnika - ten natychmiast przekreci sie w lewo lub w prawo . zabezpiecz sie podkładając klocki miedzy przednią oś i blok silnika. Lub tak ja zrobiłem - podwiesiłem silnik do belki pod sufitem. Chyba że miska olejowa jest szeroka i płaska , wtedy może tylko wystarczy stabilne podparcie od dołu.

Ta śruba pod sprzęgłem to rewizja czy nie cieknie olej z wału oraz do zablokowania wału itp .

Rozpołowiłem traktor odkręciłem tarcze docisk i sprzęgło wg mnie wszystko jest ok nie wiem co mogło się innego stać.
łożysko ma luzy ale kręci się ładnie więc to raczej nie wina łożyska. Podczas dociskania łożyska docisk ładnie odchodzi, grubość wykładzin jest chyba jeszcze dobra. Będę rozkręcał dalej w stronę skrzyni może coś ciekawego zauważę.

Jest taka możliwość że z powodu zerwania się klina w tulejce przy skrzyni wałek wysuną się i dlatego docisk nie działał i nie mogłem wrzucić biegu ??

Przy okazji zerwania się tego klina popsuł mi się wieloklin i muszę gdzieś go od nowa naciąć.

Niestety jeśli zabezpieczenie puściło i wielofrez wysunął się i nie zazębiał prawidłowo to uszkodziło wałek i łącznik.
Biegi czasem nie wchodzą jak źle popadną koła zębate na siebie .Dlatego czasem trzeba popuścić sprzęgło i nadać obrót na wałek do napędu ,tak się dzieje w nie zsynchronizowanych skrzyniach biegów.

Ale mi biegi nie wchodzą cały czas a nie tylko czasami.
Mam pytanie na temat tego wałka co robić
Robić cały za 600 zł
napawać i wyciąć wieloklin za 100zł tylko to już było robione i się popsuło
czy zespawać z obydwu stron tej tulejki tak jak zrobił mechanik przed kupnem traktorka ??