Mały Traktor

Cześć Wszystkim,

Jak widać mam na imię Jacek i od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem prawie 3 hektarowego gospodarstwa. No może gospodarstwo to za dużo powiedziane bo nikt tam nic nie robił przez ostatnie 10-15 lat a że jest położone przy lesie to sobie możecie wyobrazić co się tam dzieje

Żeby było ciekawiej to całość leży na górkach.
Nie zamierzam tam raczej nic uprawiać ale chciałbym to doprowadzić do jako takiego porządku, czyli trochę lasu i trochę łąki którą będę kilka razy w roku kosił.
Pierwszym zakupem była kosa spalinowa 3,2 KM Kawasaki z kompletem żyłek i ostrzy. Nie powiem, sprawdza się ale ... w tym tempie to mi zejdzie z rok

.
I tak się narodził pomysł z traktorkiem tylko od razu pytanie jaki?

Poniżej przeniosłem to co pisałem w poście "Jaki kupić traktorek?":

Wiem tyle: 4x4 bo górki - na południe od Tarnowa. Ponad 20 KM. Nie jestem specjalnie biegły w w mechanice więc raczej coś pewnego.
Cel: powolutku doprowadzić je do wyglądu (kosiarka, glebogryzarka, itp), potem rzadkie ale regularne koszenie, może trochę prac ziemnych z poprawą ukształtowania terenu (TUR) no i zwózka drzewa z lasu raz na jakiś czas (przyczepka).

Dodatkowo: bez kabiny, ale raczej gabarytowo mniejszy aby mi było łatwiej manewrować pomiędzy drzewkami. Np. Yanmar FX24D wydaje mi się troszkę za duży.

No i oczywiście liczę na Waszą pomoc z dokonaniem właściwego wyboru.

Ps. Później wrzucę kilka zdjęć z terenu aby lepiej zobrazować z czym będę miał do czynienia.

Pozdrawiam

A oto i obiecane zdjęcia. Pierwsze z lipca a ostatnie (lotnicze) z początku maja więc nie ma jeszcze takiej bujnej wegetacji (chwastów)

jakbym widział nasz teren przed 10 12 laty:) będziesz miał co robić jednym słowem.

Mam nadzieję że to nie te całe 10 lat zajęło Ci wyprowadzenie tego terenu na prostą?

A tak swoją drogą to od czego byś zaczął? Ja na razie wykaszam kosą wszystko jak leci łącznie z samosiejkami i drobnymi drzewkami. Pomijając to, że w tym tempie nie mam pojęcia kiedy skończę to nie bardzo mam pomysł co dalej? Randap? Glebogryzarka? Lekka orka?

zależy co chcesz zrobić, po koszeniu poszedł bym w opryski od dwuliścniennych, wtedy trawa Ci zostanie, nie wejdą zielska. Jak wypalisz randapem zniknie wszystko ale jak nic tym nie zrobisz prędzej czy później wejdzie zielicho. Teren 8ha sprzątaliśmy 3 lata, pod zielskiem były u nas śmieci z ostatnich 40 lat zamieszkiwania terenu przez socjał - czyli lokalną meneliadę - ale to temat na duuuużo dłuższą wypowiedź

Jak widać po zmianie tytułu postu, dokładnie po miesiącu od pierwszego zalogowania na tym forum stałem się posiadaczem pierwszego swojego traktorka

(nie licząc dzika mojego Taty którego dumnie "dosiadałem" w podstawówce).
Yanmar F215D, 1987 rok, 468 mh i co najdziwniejsze wygląda, że rzeczywiście tyle ma wypracowane. Krótko mówiąc stan jak spod igły.
Poniżej zamieszczam galerię z pierwszymi zdjęciami. Są one w pełnej rozdzielczości więc można powiększać i np. oglądać jakość lakieru

. Nawet widać datę wybitą na felgach. Na razie traktorek jest w dobrych rękach gdzie przechodzi gruntowny serwis, tzn. wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych i związanych z tym części oraz drobne przeróbki. Mam nadzieję go odebrać w przyszłym tygodniu... oj już czuję, że trudno będzie doczekać

Mam też już pierwsze maszyny i plany na kolejne ale o tym później jak już porobię im zdjęcia.

https://goo.gl/photos/yQiQ1S4vt4cieCKd8

Pozdrawiam
Jacek

Maszyna solidna - przyniesie na pewno wiele zadowolenia podczas uzytkowania. Gratuluje zakupu !

Gorąco namawiam do dzielenia sie z nami wszystkim tym co robisz przy swoim traktorku