Mały Traktor

Witam wszystkich
Proszę o poradę planuje zakupić traktorek Kubota B1400 . Dotychczas spotykałem modele traktorków japońskich z napędem na 4 koła, ostatnio natrafiłem na taki traktorek w ciekawym stanie ale z napędem tylko na tył . Czy napęd tylko na tył będzie gorszy od 4x4? Proszę o poradę na co patrzeć/zwrócić uwagę przy zakupie takiego sprzętu . Poniżej zamieszczam poglądowe zdjęcie .
Dziękuje za pomoc


http://www.tractordata.com/farm-tractor ... b1400.html

Gorszy czy lepszy ,nie wiem czy można tak to ująć .A może lepiej zadać pytanie jaka płynie korzyść z 4x4 .No cóż zależy do czego będziesz używać traktorka ,jak tylko do koszenia trawy to śmiało można brać 4x2 .(chyba że mieszka się w górach ) Napęd 4x4 daję uciąg traktorkowi około 40% ,czyli jeśli ciągniemy/pchamy coś ciężkiego to same tylne koła nie są w stanie oddać całej mocy z silnika do podłoża jest poślizg.Z napędem 4x4 mamy więcej koni mechanicznych przełożonych na uciąg poprzez 4 koła (większa powierzchnia przylegania ).Zaletą napędu 4x4 o której mało kto wspomina jest zdolność do cofania nawet pod górę z przyczepką bez uślizgu kół
Podaj od kogo chcesz kupić w jakim stanie itp
Trzeba pamiętać że napęd 4x4 to nie same zalety bowiem :
-trzeba zmieniać w nim olej
-trzeba co jakiś czas serwisować/remontować go
-zużywają się przegnie opony jodełka trakcyjna szybciej niż te sterownicze z rowkami
-cały mechanizm obciąża skrzynie biegów ,która nie jest jakoś mocno wzmacniana w wersji 4x4 z zwykłej 4x2
Różnica w cenie jest czasem 2-3 tys między 4x4 a 4x2 .
Przemyśl bowiem wiele osób żałuję że nie ma napędu na przód i zaraz chce sprzedać traktorek .

Witam.
Dla mnie 4x2 zimą zupełnie bezużyteczne, no chyba że z jakimiś tęgimi łańcuchami na kołach.
Ostatnio przy przewożeniu drewna do kotłowni eksperymentowałem z napędem i bez "przodu" nie byłem w stanie ruszyć z miejsca, nieważne czy do tyłu czy do przodu, z blokadą czy bez, mielił kołami w miejscu, po załączeniu 4wd szedł bez problemu, a nachylenie terenu niewielkie (widać na fotkach w moim temacie dot iseki ta227f).Miałem traktorek z napędem na tył przez kilka lat, używałem go od wiosny do jesieni, w lesie radził sobie pod warunkiem że było sucho,dlatego postanowiłem kupić traktorek 4x4 i chociaż mam go krótko już widzę ogromną przewagę w stosunku do 4x2, a chwila prawdy nastąpi przy pierwszej wyprawie do lasu, bo u mnie góry krzywe .

traktor znalazłem w jakichś ogłoszeniach od osoby prywatnej (zdjęć niestety nie mam). Sprzęt jet w lepszym stanie optycznym niż maszyny, które widziałem w punktach ze świeżo sprowadzonymi maszynami z Japonii. Właściciel wycenia sprzęt razem z glebogryzałką na ok 12 kpln.

Witaj, podam Ci tylko jeden przykład. W ostatnią sobotę chciałem zebrać śnieg, który zsunął się z dachu. Postanowiłem zrobić to tylną szuflą i miałem tylko załączony tylny napęd - efekt żaden, poślizg kół i stoję w miejscu. Po włączeniu 4x4 poszedł jak burza bez żadnego poślizgu i nawet ten zmarznięty śnieg się nie oparł szufli. Proste - napęd na cztery koła musi być! Facet sprzedaje bo się przekonał, że to porażka.
Pozdr

Taki mały ,,gałgan " to max 10 tys w stanie igła .Do 12 tys to już bym wolał kupić np Yanmarka YM1500D 4x4

To i ja coś od siebie dorzuce.
Pierwszy zakup japońca to godne zastąpienie tv521 i coś więcej = warunki takie miejskie bo obsługa bloków osiedlowych czyli teren płaski chodniki,trawniki-kosiarka,miejsce do nasadzenia-glebogryzarka, lecz w zimie odśnieżanie, posypanie piaskiem( więc myśl że 4x2 wystarczy bo w pole nie pójdzie no i tańszy) a tu sugestia sprzedającego cyt. ""panowie jeśli macie troche terenu do odśnieżania to z napędem 4x4 szukajcie a nie będziecie żałować"" i tak się stało kupiony 4x4 !! i załączany tylko przy odśnieżaniu a latem tylko do wyrywania starego żywopłotu celem obsadzenia młodym== robi robote aż miło.
Po dwóch latach drugi zakup do kompletu i tylko 4x4 taki był cel po przekonaniu się jak to pomaga
I tak w stajni goszczą 2 rumaki z napędami 4x4. Tylko obuwie letnie by się jeszcze przydało.
Przemyśl na spokojnie zakup.

Wszystko zależy od ... paru rzeczy.
1 - wiadomo mocy silnika czyli co może pójść na koła, ale do przeniesienia tej mocy potrzebna jest
2 - masa traktorka
3 - i jej rozkład (rozłożenie)
4 - napęd 4x2 lub 4x4
5 - siła tarcia (koła i ich bieżnik, ba nawet ustawienie jodełki....)

Nie będziemy liczyć tylko założymy:
1 - typowa moc 14-16KM
2 - i tu już jest rozrzut od 450 do 800kg (Kubota B1400 waży ok. 500kg)
5 - zakładam wysoki bieżnik i założony jodełką do przodu czyli na zwięzłe gleby... co nie wiedzieliście?
Pomijam ciśnienie w kołach bo zakładam, że daliście fabryczne....... czyli optymalne jak nie to chujnia
3/4 - i tu jest pies pogrzebany

Miało być na przykładzie. To tak np. ta Kubota B1400 4x4 ma ok. 14KM na wałku, waży ok. 500kg.
Moja Suze ma 16KM na wałku, waży 800kg, 4x2. I tę Kubotę weźmie jak nic. Nie ta masa. Nawet jak w Kubocie 500kg ciągnie na 4 koła to na moje 2 ciągnie ponad 500kg.
Za dużo pisania -na zlotach są przeciągania. Można zobaczyć co potrafią sprzęty.

Teraz na lodzie / śniegu / błocku.
Fakt na 4 łapach idziemy lepiej niż na 2 niezależnie od masy (prawie).

Jak założymy sprzęt na TUZ - u mnie glebogryzarka ok. 200kg. To przód prawie nie dotyka ziemi. I nawet jakbym miał 4x4 to przód nic by nie ciągnął. No ale tona uciągu na o.śce tylnej jest. Drzewka wyrywam każde... linki z Leroya 1400kg pękają jak nitki .....

Może gdybym miał winorośle na stoku i trzeba z glebogryzarką lub w lesie itp to może 4x4.

Mój Kubuś waga ok 800 kg i Tira targał waga x12 większa i dał radę. Dla mnie 4x4 to podstawa przy jakich kolwiek pracach . Wóz drewna dębiny ok 2 t napęd 4x2 po trawie szedł jak bajka . Jak masz możliwości bięż 4 x4 .

dzięki za wszystkie porady, które otrzymałem - odpuszczam w takim razie tą wersje 2wd
i szukam 4wd . W kilku postach zauważyłem na których handlarzy należy uważać
A czy orientujecie się czy w okolicach Warszawy jest ktoś kto sprzedaje takie traktorki ?
Wiem, że jest jeden w Mrokowie ale Macie może jakiś pomysł gdzie warto pojechać ?