Kupiłem japończyka i boję się zimy.
: 07 gru 2014, 10:53
Kupiłem japończyka na jesieni, sprzedawca mocno przestrzegał wymień płyn chłodniczy,
Płyn wymieniony, stary płyń był do -18 st , próbka pobrana zamarzła w zamrażarce.
Tylko się zastanawiam co by mu tu jeszcze przed ciężką zimą wymienić?
- olej ? nie wiem podobno był wymieniany silnikowy,
- olej przekładniowy ?
- oleje w mostach ?
- olej hydrauliczny ?
Co olejem w glebogryzarce? co tam się wogóle za olej leje do glebki ?
Bo o ile ciągnik stoi mi w garażu przy pracującym piecu węglowym - duży garaż, to glebka stoi na polu .
Z drugiej strony przecież tysiące albo setki traktorków stoi na polu pod niebem i nikt tam chyba nic nie wymienia - nie wiem.
Zawsze o płyny eksploatacyjne bardzo dbam .
Płyn wymieniony, stary płyń był do -18 st , próbka pobrana zamarzła w zamrażarce.
Tylko się zastanawiam co by mu tu jeszcze przed ciężką zimą wymienić?
- olej ? nie wiem podobno był wymieniany silnikowy,
- olej przekładniowy ?
- oleje w mostach ?
- olej hydrauliczny ?
Co olejem w glebogryzarce? co tam się wogóle za olej leje do glebki ?
Bo o ile ciągnik stoi mi w garażu przy pracującym piecu węglowym - duży garaż, to glebka stoi na polu .
Z drugiej strony przecież tysiące albo setki traktorków stoi na polu pod niebem i nikt tam chyba nic nie wymienia - nie wiem.
Zawsze o płyny eksploatacyjne bardzo dbam .