Problem Z biegiem wstecznym Kubota

[marcinbg]

Drodzy koledzy otóż dzisiaj pracując z glebogryzarką spotkałem się z chyba poważnym problemem. Przy wrzucaniu biegu wstecznego jak i przy wszystkich biegach wskakuje taki jakby zatrzask i na każdym biegu on mi trzyma i to dosyć dobrze jednak na wstecznym zatrzask nie trzyma i w pewnym momencie lewarek się cofa i bieg wyskakuje wcześniej gdy tryb chyba się już przesuwa słychać taki świst dlatego w tym momencie trzymam lewarek ręką i po sprawie ale przecież tak pracować nie można. I moje pytanie jest do was takie czy to się jakoś reguluje czy od razu remont skrzyni (czego się obawiam i to bardzo z powodu braku części) Bo skąd ?? Poradźcie coś bo sam nie wiem od czego zacząć. Jeśli potrzebne będę jakieś informacje to opisze dokładniej co chcecie i jakieś zdjęcia zrobię.

[marekspectra]

Opisałeś typowe objawy nie działającego zatrzasku wodzika wybieraka biegu. Generalnie jest to sprężynka z kilką (śrutem) na koncu. Wybierając bieg - przesuwasz ośkę ( coś co jest podobne do tloczyska w amortyzatorze) wzdłuż osi. Ta ośka ma poprzeczne naciecie. kiedy ono trafi pod gniazdo w którym jest kulka naciskana przez sprężynę, wtedy kulka wskakuje w naciecie i unieruchamia oskę - bieg jest zapiety. Jesli chcesz wyłączyć ciągniesz oskę, ta pokonuje opór spręzyny, kólka sie cofa oś przesunięta = bieg wyłączony.

wejdz tu

http://www.kubotabooks.com/AutoIndex/in ... 0c07eca6ed


i pobierz katalog czesci ( do L175 lub L185) z niego wydrukuj sobie tę stronę i przetłumacz sobie co kto jest pod jakim numerem. Zdiagnozujesz sobie szybko o który wodzik i zatrzask chodzi.

skrz l175.jpg (49.42 KiB) Przejrzano 8912 razy

Wymieniałeś już olej w skrzyni ? nie było nic pod korkiem? czy kupiłeś już z wyskakujacym biegiem?

Oczywiscie to nie jest jedyna możliwa przyczyna, może być zużyte koło pośrednie tylnego biegu. ale o tym przekonać sie możesz po zdjęciu pokrywy skrzyni biegów.

[marcinbg]

Oleju ja nie wymieniałem wymieniał go sprzedawca (Rzeszów) Nie kiedy go kupiłem bieg nie wyskakiwał zdarzało się to sporadycznie czasami ale myślałem że to moja wina dlatego że może nie wrzuciłem biegu do końca czy coś. Czyli muszę zdjąć pokrywę skrzyni( ta z lewarkami?) i pozaglądać mu w bebechy? na zużycie koła lepiej bym nie chciał by to było to ale tez nie wydaje mi się aby to było to to nie jest tak o że bieg wyskakuje tylko ten zatrzask ewidentnie nawet kiedy ciągnik ma zgaszony silnik przy zmianie biegu czuć że zatrzask po prostu nie trzyma lewarek cofa się minimalnie o 1cm może 2 i potem już zatrzask nie trzyma. Czy sądzisz aby to była trudna naprawa??? Muszę zlecić to komuś kto się na tym dobrze zna?? Co prawda znam się troszkę na skrzyniach ale zawsze jest ta niepewność Jestem młodym mechanikiem więc no doświadczenia nie mam 10 letniego czy bóg wie ile.

[marekspectra]

"10 letnie doświadczenie" heheee... Uśmiechnąłem sie sie sam do siebie, z Twojej perspektywy to duzo z mojej... tak sobie

Idziesz jutro do szkoły? Przed południem bede w Sanoku - mógłbym popatrzeć A w ogóle znajdz w sieci i wklej tutaj jak wyglada pokrywa z lewarkami i którym włączasz wsteczny... lub zrób fotkę u siebie.. Po zdjeciu pokrywy z lewarkami bedzie można już coś powiedziec.

[marcinbg]

No do szkoły idę idę do 16 siedzę. Trochę lipa bo nie bardzo wiem co tam mogę napotkać Zawsze mi się wydaje ze japońcy to nie wiadomo jakie cuda tam wymyślili a to przecież tak ja wszędzie na tej samej zasadzie.

[toku74]

Ten zatrzask z kulką w żadnym aucie czy ciągniku nie utrzyma zazębienia. Jest za słaby. Powodem wyskakiwania biegu jest zazwyczaj niepełne zazębienie kół zębatych. Powodów tego może być kilka: zużycie kół /to podczas włączania niesynchronizowanych biegów obcieranie o siebie brzegów kół które są specjalnie wykończone/ lub np niepełne wbicie biegu. Niepełne wbicie biegu może być spowodowane wygiętymi lub przesuniętymi widełkami, gdy wcześniej na siłę próbowaliśmy włączyć bieg i po takiej operacji widełki za mało przesówają zebatkę, która za mało zębatki zachodzi na kolejną.
Tak czy inaczej ta sprężynka zatrzasku tylko przytrzymuje wodzik /nie blokuje go/ na wypadek wyskakiwania przy zmianie obciążenia /przyspieszanie - koła zazębiają się bardziej, hamowanie silnikiem - koła mają tendencję do rozpinania biegu jednak w takim przypadku siła "rozłączająca" jest dużo mniejsza i ten zatrzask spokojnie utrzymuje włączony bieg.
To tak z własnych obserwacji opisuję, choć fachowcy od skrzyń mogą mieć ciekawsze teorie.
Jeszcze jedno. Gdy trzymasz dżwignię zmiany biegów i na siłe przytrzymujesz bieg to wycierają się widełki i koło przesówne w skrzyni w miejscu oparcia widełek.
Chyba jednak rozbiórka skrzyni Cie nie ominie, ale spróbuj z tym zatrzaskiem w co wątpię.

[k_sit]

Z opisanej przyczyny wnioskuje że możesz mieć wytarte jarzmo widełek lub końcówkę lewarka ,zatrzask tak jak opisał Toku tylko przytrzymuje . Pytanie czy tylko bieg wsteczny wyskakuje , bo na tym wodziku powinien też wyskakiwać I bieg . Od kręć pokrywę z lewarkami i przesuń wodzik od biegu wstecznego (odwrotnie do rysunku na obudowie ) . Wykonaj jazdę próbną .Ważne nie przesuwaj dwóch wodzików na raz ,bo zakleszczysz skrzynie .

[marcinbg]

O kurde to teraz mnie zmartwiliście pięknie. Czyli tak jeśli takie koło jest wytarte to zostaje tylko wymiana a takiego przecież nie dokupię więc tylko dorobić czy tak ??? Mówicie że zatrzask jednak nie no to dzisiaj chyba też zaobserwowałem bo na niektórych biegach też tak jest że lewarek się cofa i bieg nie wyskakuje. A co do pytania czy tylko wsteczny wyskakuje to tak tylko wsteczny. Żaden inny bieg nie wyskakuje jak na razie. No to mam zmartwienie piękne.]
A i byłbym zapomniał czy jak odkręcę pokrywę z lewarkami i podniosę do góry czy coś mi się nie posypie w dół skrzyni wolę zapytać bo tego bym nie chciał?

[marekspectra]

Nie ma sie co smucić, tylko bierz i zdejm pokrywę z lewarkami. Chłopaki piszą mądrze, wiec weź przyjrzyj sie temu pod tym kątem. Prób fotki...

Przestudiuj ten wątek:

http://www.orangetractortalks.com/forum ... hid=738569

L1500 to nie najnowszy John Deree i wszystko da sie zrobić /naprawić. Głowa do góry!

[petra]

Tak przy okazji zapytam, ostatnio zauważyłem "za mały poziom oleju" na okienku kontrolnym i ... nie potrzebnie dolałem oleju tak 1-2 litra - czy powinienem teraz ten olej spuścić do prawidłowego poziomu czy po prostu olać sprawę. Przy każdym rozłączaniu przewodów trochę pocieknie i stan sam się wyrówna do prawidłowego. Sam nie wiem, w silniku na pewno bym go spuścił ale w skrzyni, przy takiej ilości ? Co radzicie?
Petra