Mam pewien pomysł....

- Schirmfoto_2014-03-14_081217;o.jpg (12.59 KiB) Przejrzano 8732 razy
Czarny - rura zewnętrzna
Czewrony - łożysko kulkowe
Zielony - pret gwintowany trapezowy. U góry korba.
Szary rura wewnętrzna zaślepiona u góry krążkiem z gwintem wewnętrznym - trapezowym.
Zasada działania:
Rura wewnetrzna pracuje w rurze zewnetrznej, poruszając sie w pionie dzięki gwintowanemu pretowi. Pręt u nasady zakonczony podsadem który przez łozysko opiera sie na deklu rury zewnwtrzej - W ten sposób przenoszone jest obciążenie - czyli cięzar dyszla na podłoże i mozliwy jest ruch obrotowy rury wewnetrznej.
Koło podporowe...

- Schirmfoto_2014-03-14_080805.jpg (13.71 KiB) Przejrzano 8730 razy
Po prawej widzimy rurę wewnwtrzną która u dołu ma przyspawaną pod kątem prostym rurę o średnicy 4cm i długosci 8cm.
W tą rurę wchodzi rura o śr 3,9cm i długosci 10cm. Na swoich koncach ma wspawane blachy które są widełkami w których mocujemy os koła.
Po lewej stronie widzimy koło, widełki i rurę wewnętrzną.
W tej pozycji koło pracuje czyli podpiera przyczepę, oczywiscie musi być jakiś zderzak który nie pozwoli by koło "poszło" dalej do góry.
Teraz najlepsze
Koło w pozycji praca jest na godz 7 . Uniesmy dyszel do góry, koło pod wałsnym ciezarem opadnie na godz 6. Trzymając dyszel w górze przesuwamy koło na godz 5 dalej na 4 i na 3 aż do godz 2 !
Koło jest już tak wysoko że nie musze nic krecic korbą!
Czyli jednym kopnieciem koło z godz2 przeskoczy mi na godz 7 o ile zastosuje spręzyne w układzie jaki jest np przy nóżkach podporowych do drzwi garażowych...
Jedno kopniecie i z 7 na drugą...
O to mi chodziło !!!!
