Moje Hinomoto N200 dostało przez ostatnie 6 lat mocno w kość i czeka go mały remoncik dlatego zacząłem się rozglądać za jego zmiennikiem albo raczej za jego prawą ręką. Po konsultacjach z Adamem i Robertem doszedłem do wniosku, że warto iść w markę, którą szanowni koledzy już dobre kilka lat ujeżdżają. Trafił się na olx rodzynek więc postanowiłem pojechać w okolice Milicza, żeby go organoleptycznie sprawdzić. Decyzja zakupu i od razu traktorek zawieziony do serwisu Iseki w Strzelcach Opolskich na wymianę olei i filtrów oraz ogólny przegląd całego sprzętu. Kosisko z koszem odinstalowane i razem z moimi chłopakami rozpoczęliśmy testowanie z poznawaniem nowego sprzętu po podpięciu choinkowej furmanki i sanek
Przegląd na stacji zrobiony, traktorek zarejestrowany, OC wykupione- teraz trzeba zapodać jakiś daszek i modyfikacje oświetleniowe oraz dźwiękowe
Podczas sobotnich jazd testowych zauważyłem jeden mankament, który pewnie wyklaruje się podczas wiosennych prac z glebogryzarką
Dzięki Adamie i Robercie za Waszą pomoc!
