Hydraulika w Kubocie - Dodatkowa Zewnętrzna

[marekspectra]

Od dłuższego czasu nosiłem sie z zamiarem zamontowania w Kubocie hydrauliki zewnętrznej. Nie mogłem sie zmóc bo nie wiedziałem jak ugryźć ten temat. W końcu zamówiłem dedykowany dla swojej maszynki gotowy zestaw.

Gdybym wiedział to co wiem teraz to zostało bi mi parę groszy w kieszeni. wszysko okazuje sie banalnie proste : ale po kolei.

Niestety nie mam fotek z montażu bo rozsypał mie sie aparat ze zdjęciami. postaram sie jakoś wszystko wytłumaczyć.

W paczce przyszło to:

Rozdzielacz dwu sekcyjny (jedna sekcja pływająca - bułgarski)

dwa przewody długie (130cm)
cztery gniazda euro (jedno long)
dwie redukcje z fi 22 gwint calowy/fi16 gwint metryczny (na zasilanie/wyjscie rozdzielacza)
cztery redukcje z rozdizlacza na przewody zasilajace gniazda
przewody dł ok 50cm z koncówkami 16x1.5
cztery gniazda przyłączeniowe.

i to już wszystko.

Przy pierwszych przymiarkach okazuje sie że przewody zasilające są za krótkie, a do tego zakonczone nakrętkami fi 16 a moja magistrala olejowa ma fi 18mm
Nie pozostaje nic innego jak zamówić nowe, dłuższe i większe.

Dochodzimy do najważniejszej sprawy

Otrzymane przewody mają srednice wewnetrzna 6mm. Redukcje mają otwory fi 5mm. A średnica wew magistrali olejowej w którą muszę sie wpiąć szeregowo ma 9mm !!! Zatem olej który obecnie biegnie z pompy do TUZ rurką fi 9mm miałby miec dłużsżą drogę o 3 metry i dodtkowo przepływać przez zwężki ograniczające jego przepływ o 50%. !!!

To jest stytuacja nie do przyjęcia! zamówiłem nowe większe przewody o fi wew 9m i nowe redukcje.

Na fotce redukcje ta z kompletu i ta nowa większa - jest różnica!



Tutaj dla porównania nowe i stare końcówki przewodów


Całość zamontowałem na uchwycie który zrobiłem z 3mm blachy, niestety fotek z wymiarowania , wycinania, spawania i malowania nie mam , bo sie skasowały
W kazdym razie efekt koncowy jest taki:


tak wygląda podłączenie gniazd:



Zasilanie rozdzielacza zrealizowane jest tak:



Metalowa rurka rozpięta na nyplu, na krótszy koniec ten od pompy, podpiete zasilanie rozdzielacza, na drugi koniec , ten od TUZ zakręcony przewód odprowadzający z rozdzielacza... i to tyle ot całe Magic

cdn

[petra]

Widzę że masz identycznie rozwiązane "wpięcie" w instalację jak ja tylko u mnie są jakieś dorabiane te nyple i trochę któryś puszcza olej. Może masz zapisane namiary na te połączenia to byłbym wdzięczny - wiedziałbym jakie kupić bez rozbierania.Uszczelek tam nie ma?
Pozdro

[marekspectra]

W moim przypadku magistrala olejowa przystosowana jest do wpięcia zasilania rozdzielacza do TUR-a. Po prostu w pewnym miejscu rurki można rozpiąć bo połączone są nyplami. Usuwasz nyple, wpinasz giętkie przewody olejowe z koncówkami 18x1,5 i gotowe. Są jednak modele kuboty które nie mają dzielonych przewodów magistali. Nasi Importerzy rozcinają więc rurki i wspawują koncówki umożliwiające zakrecenie węży.

Musiasz zdiagnozować czy wyciek jest połączenia gwintowanego czy nieszczelnego spawu.

Nie ma uszczelki jako takiej. Jest tylko gniazdo stożkowe i oring na końcówce. Może być tak że wkrecany przewód "nie siadł" w gniazdo. Sprawdz, popraw, ew rozbierz i dokładnie obejrzyj oring.

[petra]

Jak pisałem już, na bank u mnie jest identycznie, przewód był dzielony i połączony nyplem jak u Ciebie ale moi fachowcy nie zastosowali "fabrycznych" nypli tylko jakieś takie dorabiane/ widziałem że było t ustrojstwo spawane/ i podejrzewam że oringów to tam niema więc dlatego jest ten wyciek. Muszę koniecznie kupić takie nyple z oringami i będzie OK! a przy okazji poprowadzę przewód poprawnie przy podłodze i nie będzie tak zwisał i groził uszkodzeniem. Przyjrzyj się tym zdjęciom
Acha jeszcze jedno u Zakrzewskiego specjalnie sprawdzałem w GL-ce przewody były łączone - jeszcze nie było dodatkowej instalacji hydraulicznej.
Pozdro

[marekspectra]

małe fotki gdzie je wieszasz? na jakim serwerze? spróbuje sie zalogować i zobaczyć jak tam można własciwie ustawić wielkość , rozmiar fotek.

A w ogóle to brakuje mi jakiegoś kumatego w tych internetach kogoś kto by pomógł ogarnąć, prawidłowo ustawić to forum... jest nas paru a już sie zaczyna mały rozp...

Powinno być

FORA Głowne

SAM NAPRAWIAM

Po otwarciu:

KUBOTA - sam naprawiam

TZK - sam naprawiam

INNE - sam naprawiam

OGÓLNE - warsztat , metody, narzedzia

I dopiero po wejsciu np do KUBOTA pojawiaja sie tematy tj hydraulika zewnetrzna, wyamiana uszcelniacza itp a po wejsciu do TZK - orbitrol , wspomaganie itp A w warsztat - jak malować, jaki migomat kupić, itp

[petra]

Zdjęcia wysyłam z picassa bo jak wysyłałem bezpośrednio z dysku to czerwony komunikat "ble,ble za duże" więc przesyłam zmniejszone, ale nie mam pojęcia jak je teraz zwiększyć przy przesyłaniu z picassa web. Postaram się coś zmienić/pokombinować.

[marekspectra]

Ja też daje z picassa, zanim tam je wyśle , zmiejszam rozmiar do ok 1400x800 i ważą wtedy ok 500kb. Następnie otwieram album, wyświelam fotkę prawym klawiszem - kopiuj adres url grafiki i wklejam na forum i jest ok.

[petra]

Postanowiłem jeszcze raz przesłać zdjęcia mojej hydrauliki zewnętrznej, która jest moim zdaniem zrobiona mało profesjonalnie. Po pierwsze wpięcie w przewody oryginalne:



Zastosowano jakieś dorabiane "nyple" które się pocą i delikatnie mówiąc ciekną - do wymiany. Marku, u ciebie widziałem takie połączenie tylko na jakby oryginalnych nyplach.



Dalej to samo ale jeszcze to - po kiego tak poprowadzono przewód, może tego nie widać ale można go było zawinąć do góry i nie zwisał by tak, a oprócz tego nie byłby narażony na uszkodzenie.



Przewody z tamtego połączenia idą do rozdzielacza dwu funkcyjnego, a moim zdaniem lepiej było zastosować trzy funkcyjny i nie trzeba by było stosować takiego "głupiego patentu"



W tym miejscu "fachowiec" połączył przewody od LE/PR pługa p/śnieżnego z przewodami do skrzyni ładunkowej na tyle.Efekt jest taki że sterując wyładunkiem skrzyni mając podłączony na stałe pług tak jak ja, skręca się jednocześnie pług. Zauważyłem po dostawie jak podłączyłem skrzynie.





W tym miejscu zamierzam zrobić połączenie pługa na szybko złączki - muszę wymyślić jakiś sensowny wspornik i może zmienić końcówki przewodów przy rozdzielaczu na kątowe - nie sterczałyby tak do góry.
Pozostaje jeszcze sensownie rozwiązać problem tylnych i przednich wyjść. Może zastosować na tył dodatkowy rozdzielacz ale co z zasilaniem ?
Nie jestem dobrym wynalazcą rozwiązań takich problemów - może ktoś pomoże, narysuje schemat tak jak w hydraulice.
Pozdrawiam
Zbyszek

[marekspectra]

Fajnie to przedstawiłeś teraz widać o co chodzi. Oczywiscie nie jestem specijalistą, ale od razu widać że całość została zaprojektowana i wykonana "na szybko". Niestety ta instalacja jest do poprawki i dodadkowe koszty też bedą.

Zacznę od przodu - gdybym był na twoim miejscu, zaznaczyłbym odpowiednie miejsce i zdemontował wszystkie 4 długie przewody biegnące do pługa. Zawiózł do warsztatu zakuwającego węże i zlecił rozcięcie ich i zakucie koncówkami. W koncówki wkreciłbym gniazda i wtyczki szybkozłączki. Coś w taki deseń jak tu:

93285155_5_644x461_kubota-l2550-4-4-30-km-sadownik-kujawsko-pomorskie_rev010.jpg (53.77 KiB) Przejrzano 20291 razy

Oczywiscie to pogladowa fotka, u ciebie bym widział układ nie w rzedzie tylko jak czwórka w kostce do gry.

Druga sprawa to te dwa trójniki - generalnie sprawa nie wymaga komentarza, rozumiem że zamysłem sprzedawcy była to że w momencie kiedy używasz pługa z przodu należy odpiąć szybkozłączki tylnej paczki i na odwrót. No tak działa? - działa! a dwa trójniki zawsze tansze od dodatkowej sekcji rozdzielacza. Szczerze sam nie wiem co bym zrobił na Twoim miejscu.
Teraz najlepsze :

Ta fotka poniżej to największy jaka może być ANTYREKLAMA Twojego sprzedwacy.

Metalowy przewód magistrali olejowej rozdzielony jest nyplem. Po to by bezproblemu mozna było wpiąć rozdzielacz hydrauliczny - tak zaprojektowała to Kubota rozmiar złaćza to 18x1,5 Twój sprzedwaca miał przewód 14x1.5 więc rozciął i pospawał dwa nyple tworząc redukcje.


To najwyższy stopień druciarstwa jaki chyba można sobie wyobraźić. Po prostu szok.

Kolejny raz chce podkreślić że moim zdaniem przewód (wąż) zasilający i odprowadzający olej do rozdzielacza MUSI mieć przekrój wewnętrzny fi 10mm.A Twój ma fi 5mm lub nawet 4mm!!!!

Mniejsze srednice niepotrzebnie obciązają pompę, powodują nagrzewanie sie oleju, jego pienienie sie, utratę własności smarnych, rozwodnienie w wysokich temperaturach . To wszystko objawia sie spadkiem cisnienia czyli wspomaganie przestaje działać, podnosnik coraz wolniej i niżej podnośi , nagrzewają sie przewody i elementy np rozdzielacza to temperatury w której można sobie oparzyć rękę , o gwałtownym zużywaniu sie elementów skrzyni biegów, czy samej hydrauliki nie wspominając.

To jest kategorycznie do usuniecia i to w ramach gwarancji.

Pokaż ten wątek sprzedawcy - jesli nie zareaguje to uprzedź że postarmy sie ,żeby pojawił sie wszedzie w internecie , nawet na Allegro w odpowiednim dziale.

To jest wstretne ochydne dziadostwo ! brak mi słów !

[petra]

Powtarzam się - szkoda że nie trafiłem tu wcześniej, przed zakupem traktorka.
Powolutku kumam co mam zrobić, popraw/cie jak się mylę lub macie koledzy inne rozwiązanie. Koszty będą i z tym się niestety liczę - frajerskie trzeba płacić. Sprzedawca - jest jaki jest, a właściwie był i mógłbym jeszcze gorzej trafić. Firma Boss nie ma najlepszej opinii ale ja mogę jak na razie narzekać tylko na pracowników bo sam właściciel okazał się pomocny. Trochę to trwało ale dosłał mi brakujące szybkozłączki, zresztą zamówione przy zakupie, a nie zamontowane przez pracowników - szkoda tylko że przy dostawie skasował mnie na 123,- zł. + koszt przesyłki.Teraz pytanie - właściciel czy pracownik który dostarczył sprzęt i obiecał solennie że dowiezie prawidłowe przewody oraz usunie usterkę - wyciek oleju. Pierwsza awaria czyli wyciek paliwa z filtra oraz wadliwe połączenie wentylatora z pompą została rozwiązana przez właściciela firmy i było OK! - bez opłat bo w końcu mam "gwarancję na dwa lata" niby tak a niby nie.
Do rzeczy:
1. Muszę kupić nowe nyple 18x1,5 oraz przewody do rozdzielacza z takimi samymi końcówkami.
2. Zamierzam kupić rozdzielacz "3" lub dokupić "1" do sterowania tylnymi wyjściami i zamontować go w podobny sposób jak u Ciebie Marku. Tylko co z zasilaniem - można wziąć go z pierwszego rozdzielacza? Może jednak kupić 3 /z funkcją pływającą koniecznie/ i tylko pozamieniać przewody lub dokupić jak by nie pasowały.
3. Wspornik mocowania szybko złączek już nawet mam i to z dobrej blachy tylko muszę wywiercić odpowiednie otwory, a wspornik tylnych szybko złączek też wymienię bo ten z "firmy" jest następną antyreklamą.
Na tył mam poprowadzone trzy wyjścia i tak głośno myśląc zastanawiam się czy to nie za mało lub może za dużo. Miałem mieć możliwość podłączenia w przyszłości przyczepy więc może przyczepa ma trzy przewody - czyżby hamulec?
Cdn.
Pozdrawiam
Zbyszek