Mały Traktor

Witam, od dwóch miesięcy jestem jeszcze posiadaczem Yanmara F20D.
Ciągnik kupiony bez tura. Tur zamontowany na miejscu ,w Białymstoku. Tur z otwieraną łyżką, 3 sekcje.
Używany na razie do zwożenia drzewa na trudnej działce tj brak dostępu jazdy jako takiego i jest teren pagórkowaty. W 4 dniu pracy jedna z kłód wypadła z łyżki i spadła na ciagnik uderzając w wydech,łamiąc kolektor wydechowy. Robotę kończyłem bez tłumika. Ale już pospawane.
Z maszyn : robi się lemiesz do śniegu i walec z bojlera Kupić muszę glebogryzarkę separacyjną i może kosiarkę. Zrobić jeszcze niwelator, paleciak i ukladarke do kabli.
Edit: zdjęcia maszyny https://photos.app.goo.gl/sjiQFzBZ1bg3NhY1A

Konrad

Witaj.
To miałeś sporo szczęścia i pewnie komin Cię uratował przed.....brr
Dlaczego piszesz , że jeszcze jesteś posiadaczem? Czyżby traktor nie spełniał TWOICH oczekiwań?

Miało być jeszcze szczęśliwym . Ten tłumik mi zepsuł humor z uwagi na ceny części zam ale udało się poskładać. Czekamy na śnieg i akcję "zima".
Jak wrzucić zdjęcia ?

Cześć,
Witam większego brata:)
Jak możesz wrzuć jakieś foteczki tego cuda.

Wrzucanie zdjęć najlepiej przez elektroda.pl
Zobacz dział pt. Filmy i fotki

Dałem przez Google. https://photos.app.goo.gl/sjiQFzBZ1bg3NhY1A

ps.dopisalem też w pierwszym poście.

Fajny zestaw. Jakiej firmy tur? W jakim długim busie to przewozisz? Wjeżdża na centymetry pomiędzy nadkolami busa czy jest zapas? Yanmar z powershiftem czy zwykła skrzynia?

Fajny zestaw. Jakiej firmy tur? W jakim długim busie to przewozisz? Wjeżdża na centymetry pomiędzy nadkolami busa czy jest zapas? Yanmar z powershiftem czy zwykła skrzynia?

Skrzynia manualna. Tur robiony u ślusarza co takie rzeczy robi i inne narzędzia rolnicze .
Na zdjęciu maszyna zaparkowana w Ducato H1L2 ale łyżką jest odczepiona i tylny tuz odpięty. Lekko tylne drzwi niedomknięte. Miedzy nadkolami jest luz .Na głowę trzeba uważać, żeby schylić. W np.H2L3 jest idealnie .
Brak wspomagania kierownicy to jedyny minus na razie. Szczególnie w momencie załadowanej łyżki czuć to. Jak również brak obciążenia tyłu. Po pagórkach wspinamy się w podwójnej obsadzie: operator i balast.

Fajne zdjęcia i filmiki. Widać ,ze operator ostrożnie opanowuje sprzęt
Na jednym zdjęciu widać połączenia hydrauliczne na górze łyżki i mam pytanie , czy aby nie za bardzo to wystaje? Może trzeba te przewody schować z tyłu łyżki?