Mały Traktor

Przyszło mi do głowy połączenie zwykłej wciągarki korbowej o uciągu 1,2t z silnikiem hydraulicznym. Silnik. który posiadam służy zamiennie do napędu pielnika i wiertnicy. Teraz będzie miał dodatkowe zadanie. Do zrywki drewna o niewielkich gabarytach chciałem zastosować jakieś rozwiązanie ułatwiające pracę. Przy pierwszych próbach z małym obciążeniem poszło nadspodziewanie dobrze. Zależało mi na dobraniu odpowiednich obrotów, żeby lina nie zwijała się za szybko ani za wolno- tylko w sam raz. Następna modyfikacja to wykonanie z blachy osłony wirujących elementów wału napędowego. Cała wyciągarka zakładana jest na uniwersalnej wieloczynnościowej ramie mocowanej na tuz.
Film z wciągarką
www.youtube.com/embed/pCx6N2P0Vyg

Nie do końca wiem do czego wciągarka miałaby służyć w traktorku o masie 900 kg.

Tez mam taka tylko ze napedem recznym, jest troche delikatna. Pomysl jest dobry ale trzeba zastosowac solidniejsza przekladnie np made in ddr. Bede chcial taka wyciagarke wykonac wlasnie na zeliwnej przekladni i silniku hydraulicznym.

Ja u siebie w zetorze 3340 zamontowałem w przodzie oryginalnego warna https://youtu.be/COHraZWqzw4

TadeuszB pisze: ↑03 gru 2020, 10:54 Nie do końca wiem do czego wciągarka miałaby służyć w traktorku o masie 900 kg.

Już spieszę z odpowiedzią. Wyciągarka służy do przyciągania ściętych drzew w miejsce , gdzie można okrzesać lub pociąć na metry. Nie wszędzie da się wjechać małym traktorem, a szkoda się męczyć i nosić na plecach drewno w docelowe miejsce, potem zapinam na łańcuch na krótko i ciągnę do przyczepy. Tnę takie ,żeby traktor 900 kg dał radę.

jarekstryszawa pisze: ↑03 gru 2020, 14:44 Ja u siebie w zetorze 3340 zamontowałem w przodzie oryginalnego warna https://youtu.be/COHraZWqzw4

Piękne urządzonko, tylko nie na moje potrzeby i gabaryty traktorka

Miała być próba w lesie i była. Wyciągnęliśmy razem z Yankiem prawie 4m drewna. Było przyciąganie żerdzi wyciągarką i ściąganie drewna na dół do miejsca cięcia na metry i załadunku na przyczepkę. Pierwsza próba w lesie (ha,ha,ha!!!) wypadła pozytywnie. Nie jest to urządzenie do profesjonalnej zrywki, ale ułatwia pracę, zawsze można coś przyciągnąć, jeśli znajduje się w miejscu niedostępnym dla traktorka.
Powstał nawet krótki film
https://www.youtube.com/watch?v=t5GQMeNCVEM

Może dobrze byłoby mieć dwie łapy, czy to można nazwać kolce które przy opuszczeniu TUZ wchodzą w ziemię i blokują cofanie traktora.

Wyciągarka "robi robotę", kto chociaż raz miał okazję popracować w lesie w warunkach górskich wie jak przydatnym urządzeniem jest wyciągarka, nie musi mieć potężnych osiągów.
Muszę do mojej wymyślić rolkę prowadzącą linę, bo czasem trudno ustawić traktorek tak aby lina nawijała się równo na bęben.

TadeuszB pisze: ↑03 gru 2020, 21:35 Może dobrze byłoby mieć dwie łapy, czy to można nazwać kolce które przy opuszczeniu TUZ wchodzą w ziemię i blokują cofanie traktora.

Myslą nad takim rozwiązaniem. Dwa profile np ceownik skierowany do dołu i zakładany na dolne ramię uniramy spełni oczekiwania.

jarekstryszawa pisze: ↑03 gru 2020, 14:44 Ja u siebie w zetorze 3340 zamontowałem w przodzie oryginalnego warna

Mam pytanie: jaką funkcję spełniają dwa zawory przed silnikiem hydraulicznym?

Zabezpieczenie przed przypadkowym włączeniem i zerwaniem haka na rolkach.