Mały Traktor

Witam Wszystkich.
Dziękuję za przyjęcie.
Mam na imię Marek, jestem posiadaczem ciagniczka Yanmar RS-24.
Mimo tego, że często używam narzędzi mechanika, to w kwestii obsługi i użytkowania traktorka jestem praktycznie "zielony" Zawsze chciałem mieć i w końcu kupiłem
Poczytam posty bardziej doświadczonych forumowiczów, może czegoś się dowiem bo z japońskich znaków na traktorku, nie za wiele dla mnie wynika.
Ciągnik jest u mnie od dwóch tygodni, kupiony małym felerem związanym z przekazywaniem napędu na przedni most. Ale już nas tym pracuję.
Docelowo chcę dokupić ładowacz czołowy, glebogryzarkę separacyjną oraz młynek do gałęzi.
Wszelkie sugestie podparte doświadczeniem mile widziane.

Fajny sprzecior, zastanawialem sie nad yanmar rs27 ale troszke mnie przerazila pol automatyczna skrzynia biegow. Waga o jakies 100kg wiecej od AF przewazyla nad AFem. Skad jestes? Daj jakies zdjecia jak mozesz

Siemanko .

Mój ma klasyczną skrzynię z rewersem i standardowo redukcję do prac "polowych".

Markee pisze: ↑03 kwie 2020, 20:28 Witam Wszystkich.
Dziękuję za przyjęcie.
Mam na imię Marek, jestem posiadaczem ciagniczka Yanmar RS-24.
Mimo tego, że często używam narzędzi mechanika, to w kwestii obsługi i użytkowania traktorka jestem praktycznie "zielony" Zawsze chciałem mieć i w końcu kupiłem
Poczytam posty bardziej doświadczonych forumowiczów, może czegoś się dowiem bo z japońskich znaków na traktorku, nie za wiele dla mnie wynika.
Ciągnik jest u mnie od dwóch tygodni, kupiony małym felerem związanym z przekazywaniem napędu na przedni most. Ale już nas tym pracuję.
Docelowo chcę dokupić ładowacz czołowy, glebogryzarkę separacyjną oraz młynek do gałęzi.
Wszelkie sugestie podparte doświadczeniem mile widziane.

Witaj, mam pytanie - czy kupując wiedziałeś, że kupujesz z felerem?

Nie, kupując dałem sprzedającemu czas na przygotowanie ciągniczka. Przejrzeli to co było na wierzchu:)Płyny i filtry wymienili, akumulator nowy. Wyciek na wejściu wałka napędowego do przedniego mostu, pojawił się u mnie po pół godzinie lekkiej jazdy. Po demontazu i oględzinach w obecności serwisanta(przyjechał do mnie 300km)
do wymiany uszczelniacz, tuleja, łożyska stożkowe i wielowypusty do regeneracji.
Osłona rurowa wałka napędowego też.
Na szczęście sprzedający bierze koszty na siebie. Na razie nie chcę podawać nazwy firmy, zobaczymy jak temat będzie zamknięty.
Poza tym wszystko z ciągniczkiem jest ok.
Czas pokaże. Jeżdżę na tylnym napędzie.
Kiedy części wrócą z regeneracji napęd przedni wróci do pracy. Mam czas na otrzaskanie się z tą zabawką. Na razie dorobiłem sobie małego paleciaka na tuz.