przeglądam forum już o jakiegoś czasu, ponieważ od jakiegoś czasu noszę się z zakupem ciągniczka.
Muszę zaopiekować się maleńkim gospodarstwem na Podlasiu, chciałbym to na razie traktować wyłącznie weekendowo, gospodarstwo składa się z ok 2ha lasu (większość to ok 10 letnie nasadzenia), 80a ziemii ornej (trochę piasku 6 klasy a trochę 3 klasy ale też dość lekkiej ziemi), 40a łąki ze stawem. W tej chwili poza uprawą chryzantem i ogrodu na własne potrzeby właściwie nic nie robię z tą ziemią a bardzo bym chciał. Nie interesuje mnie tak naprawdę jakaś szeroko rozumiana produkcja a wyłącznie utrzymanie/ przywrócenie ziemii do jakiej takiej kultury rolnej.
Chciałbym zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych użytkowników (najlepiej takich samych maleńkich, weekendowych gospodarzy) w jaki przedział mocy powinienem celować i od jakiego osprzętu zacząć, konkretne przykłady oczywiście byłyby fajne
. O ile w samej pracy na roli jakąś tam wprawę mam (w końcu wychowałem się na wsi 
) o tyle z ciągniczkami japońskimi doświadczenie mam zerowe. Budżet jaki sobie wstępnie założyłem to ok 25k ale z racji tego że traktuję to jako pożyteczny sposób spędzania wolnego czasu im mniej tym lepiejz góry dzięki i pozdrawiam
). Jak hektarów nie ma dużo to.... ten 1h tzn. Twoje 80 to konikiem byś obrobił czyli np. takim dzikiem jednoosiowym.