Mały Traktor

Witam. Nigdzie nie znalazłem informacji czy ktoś ma i używa mini traktora do korytowania i zbierania ziemi. Jesteśmy firma ogrodnicza z Konina i jestem na etapie wyboru między kupnem bobcatem A takim minitraktorem z przednim turem i otwierana łyżka. Maszyna służyła by do zrywania starych trawników na głębokość 20 cm i nawozenie Nowej ziemi, rozwozeniu kostki i kamienia oraz kory. Budżet do 30 tys brutto. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Skontaktuj się z Miecho on też jest w tej branży .

Traktor z ładowaczem do korytowania ? Cienko to widzę. Przednie ładowacze są przeznaczone do podbierania z poziomu gruntu. Jak ktoś się uprze może od czasu do czasu coś tam wybrać ale szkoda i ładowacza i traktorka. Zdecydowanie odradzam .

Ja używałem w moim Iseki TU 1700 ale z łyżką na tyle. Trawnik zbiera bez problemu ale łyżka jest konkretna:
https://www.olx.pl/oferta/lyzka-do-ciag ... 7;promoted

Wg mnie przedni ładowacz nie będzie się do tego nadawał, będzie ci dźwigało przód i tyle.

Ostatnio korytowałem pod drogę Yanmarem F175 ale tylną łyżką .Najpierw spulchniłem glebogryzarką a następnie pierwszy stopień na reduktorze.Zbiera bez problemu.Bez spulchniania też można ale szkoda męczyć traktorek.

Panowie a jak moge skontaktowac sie z użytkownikiem Miecho bo mam zablokowane możliwość wysyłania wiadomosci ? Kolega Borówka swiadczysz uslugi ogrodnicze? jesli tak duze ma zastosowanie Twoj traktor?

Siema.

Mam traktor, ale dla naszej branży chyba wszechstronniejszy był by Avant, MultiOne, Pixi, Widemann...
Kiedyś korzystałem z usług firmy która dysponowała Avantem, sam zrobiłem 200mth traktorem w 1,5sezonu.
Powiem Ci to co już to pisałem, traktorek jest idealny do typowej uprawy gruntu, ładowacz to narzędzie pomocnicze.

A miales kiedyś możliwość porównania go z bobcatem ? Co się lepiej sprawdza przy rozwozeniu ziemi? Jeśli mogę spytać korzystacie jeszcze z jakiś innych maszyn usprawniających pracę? To jest pierwsza tego typu maszyna w mojej firmie i nie chce kupić czegoś nie do końca udanego. Z góry dzięki za odpowiedź.

Miecho dobrze ci radzi - kup bobcata czy inną specjalizowaną ładowarkę a traktorek (ewentualnie z ładowaczem) dokupisz sobie, jak już będziesz wiedział, czego potrzebujesz.
Naprawdę do "korytowania" ładowacze traktorkowe się nie nadają - prędzej jakieś narzędzie podwieszane z tyłu.
Ciągnik, jak sama nazwa wskazuje, jest przeznaczony do ciągnięcia. A nie do pchania (ładowacza) ;)

Śledzę temat. Mam tura na TZ. Narzęcdzie fajne i pomocne. Jednak w pracy ciągłej jako podstawowe go nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Zrywanie gruntu- zapomnij. Parę razy zerwiesz, ale koszty naprway się na pewno nie pokryją. Nadaje się do tematu: podaj coś, podnieś, rozgarnij.... co jakiś czas w małych ilościach. Jak przesadzisz..... zniszczysz. Bobcat: maszyna typowo budowlana, ale mała. Ma swoje zalety: zwrotność, ilość przystawek, mobilność i wiele innych, co do użytku przy zrywaniu ziemii? Mocno bym się zastanowił. Opony słabe, przyczepność mała. Jako ładowarka super, ale jako "zrywarka"... wątpię. Powiem to co mówi mi kolega / ten od koparek/: ziemię zrywa sie kopoarką, hałduję, a następnie wywozi łzdowarką, lub koparką bezpośrednio ładuje się na przyczepę. Z własnego doświadczenia powiem, że taką robotę widziałem u siebie na działce i żaden ładowacz na traktorku, czy Bobcat tego nie zastapi. .............czas jest droższy od pieniędzy.......