Strona 1 z 1

Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 10:13
autor: RobFra
Zachciało się czegoś mniejszego i jestem drugi raz w powitalni. Teraz z Mitsubishi D1450. Opis traktora będzie później i we właściwym dziale.
Teraz na szybko po odespaniu... ale o tym dalej.
Poszukiwania "malucha" trwały chwilę, ale zdążyłem przed wiosną. Jak już miałem kasę to wiadomo rozglądamy się. Ogłoszenie na forum, oferty internetowe, dielerzy. Albo nie to co szukam, albo ceny kosmos. Po przeanalizowaniu możliwości technicznych i finansowych miało być na bogato YM1510 z Power Shift i kosiarką bijakową. Ale padł mi silnik w Cytrynie i poszła kasa. Zostało mało więc poszukiwania taniego malucha. W zasadzie na placu boju została firma Selltech - tam kupiłem pierwszy traktor. A wybór sprzętów mają spory. Tylko trzeba się szybko decydować. Co dostałem maile ze zdjęciami traktorków to się okazuję, że po 2 dniach już poszły. Przyznać się bez bicia kto wziął Suzue 1101D?
I znowu wymiana maili itd. W końcu dzwonię i mówię, że ma być tani, ma mieć to i to w wyposażeniu i od razu rezerwuję. Zastrzegłem, że liczy się cena i mechanicznie ma być OK, wizualnie może być słabo.
Przyszedł mail. Mają taki co spełnia moje warunki Mitsubishi D1450. Zobaczyłem zdjęcia OK. Poszukałem w necie silnik 3 cylindrowy K3A, 776ccm, moc 15-17, waga traktorka 509kg, wymiary OK bo jeszcze będzie ergonomicznie.
Sprzedawca uprzedził, że chyba ma lewe obroty na wałku jak małe kuboty itp.... (*pomyłka). To się dogadałem i zabrałem z drugą glebogryzarką - będzie na budowę kosiarki bijakowej. Dzwonię, że odbiorę w najbliższy weekend, a tu słyszę, że nie ma mowy bo traktor czeka w kolejce na przegląd w warsztacie. OK to za tydzień rano. No i byłem wczoraj nawet przed otwarciem. Jestem starszej daty i urzekło mnie, że co przychodził pracownik to się witał z klientem na placu i potem od razu do roboty bo każdy wiedział co ma robić.
Jak przyszedł sprzedawca to do traktorka. Uruchomił, pokazał wszystko i do biura.. Moment i traktor był na przyczepie. Dobrze, że mi oszczędzili widoku jak go metalowym widłakiem nadziewają i ładują od góry. Potem papiery w biurze i było tak miło, że prawie zapomniałem, że trzeba zapłacić. Zostało tylko 600km do domu. Zleciało szybko, choć trochę bujało. Zdjęcia z podróży - ciągnął Mondeo MK3 kombi.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jak widać na zębach glebogryzarki jeszcze farba oryginalna i kawał zębów został.

Od razu przestroga. Miałem przyczepę 2-osiową z wypożyczalni i mocne pasy. Trzeba było wziąć i najazdy bo przy wyładunku chciałem zjeżdżać do grubych deskach ok. 2 metrowych. Prawie spadłem bo deski zaczęły się rozchodzić. To traktor do tyłu przyczepy i dojechałem przyczepą do skarpy ziemi, że miałem wjazd jak na rampę. Od brzegu przyczepy do skarpy było góra 40cm i deski spokojnie wytrzymały.
cdn.

*pomyłka została wyjaśniona przy odbiorze - obroty prawe.

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 12:11
autor: amigorm1976
Gratuluję zakupu i życzę przyjemności z pracy sprzętem.

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 13:44
autor: hazi_k
Gratuluje zakupu!
Nie jestem pewien ale wygląda na wersje 4x2 :roll: . Obejrzałem kilka filmików na YT i dostęp do elementów silnika jest lepszy niż u mnie. Co do sposobu rozładowania traktorka to tak samo postąpiłem podczas rozładunku mojego
Yanmar'a ponieważ moje deski mają ponad 2 metry ale w obawie o spadnięcie z najazdów podjechaliśmy busem pod górkę i przejechałem traktorkiem jak po rampie :)

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 13:48
autor: marekspectra
Graulacje ! :) miło mieć nową zabawkę ups sorry .... narzędzie :) Wiem że to cieszy :) Mnie cieszy również Twój świetny opis/relacja. Chciałby sie czytać takich więcej !

Czekam, na opis... hej

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 16:55
autor: David
Gratuluje zakupu i bezawaryjnej pracy, tylne opony w świetnym stanie wyglądają jak nowe.

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 13 mar 2016, 22:30
autor: RobFra
Tak wersja jest 4x2. Nie ma błędu w numerze D1450. Gdyby D było na końcu oznaczenia to byłoby 4x4. (H - hydrostatic, G - gasoline czyli benzyniak)
Oznaczenie modelu:
D - to Mitsu na rynek japoński (Domestic), rok powyżej 1980.
14 - moc PTO (na wałku niby, a na silniku mam naklejkę 14,5PS)?
50 - nowszy silnik tut. 3 cylindrowy (model 1400 miałby 2 cylindrowy).
Więcej będzie w nowym temacie o tym traktorku, ale muszę się zebrać, aby zrobić zdjęcia i przetłumaczyć trochę. Może za tydzień.

Fakt opony super. Nowy akumulator, oleje, filtry i 6 miesięcy gwarancji. Nie wiem czy tyle dostają "stali" klienci bo przy pierwszym traktorku było chyba mniej.

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 14 mar 2016, 21:31
autor: axer
Gratuluję zakupu, niech dzielnie służy. Minęliśmy się o jeden dzień, ale spostrzeżenia co do firmy mam bardzo podobne - każdy z pracowników zawsze powie dzień dobry kręcącym się po placu.

Co do gwarancji - to chyba zależy od traktorka i / lub negocjacji. Kupując swojego dostałem 10 miesięcy gwarancji, a mimo to gdy złapałem mały wyciek przedniego mostu - usunęli to w ramach gwarancji po 11 miesiącach od zakupu.

Re: Witam ponownie z Mitsubishi D1450

: 14 mar 2016, 22:48
autor: rolnik małorolny
Pozdrawiam i gratuluję i życzę aby wszystko się w nim kręciło jak należy.
Maciek