przemyślenia i robota po zakupie Mitsubishi

Regulamin forum
Nowi forumowicze - proszę przywitać sie w Powitalni - zakładając nowy temat. W tytule proszę wpisać swój nick i model traktorka który posiadacie. Jesli nie masz jeszcze swojej maszyny - nic nie pisz, zostaw puste pole.

W tresci powitalnego posta napisz kilka słów o sobie, jaki masz traktorek, jakie maszyny (fotki mile widziane) do czego , do jakich zajęć , jakiej produkcji ich używasz. Podaj województwo w którym mieszkasz.

Jesli myślisz dopiero o zakupie ,napisz z jakim sprzetem miałeś wczesniej do czynienia.
piotrbeskid
Posty: 1
Rejestracja: 10 mar 2016, 03:11

przemyślenia i robota po zakupie Mitsubishi

Post autor: piotrbeskid » 10 mar 2016, 19:13

Witam .Mam na imię Piotr i podobnie jak Marek mieszkam w Beskidzie Niskim Jestem szczęśliwym posiadaczem traktorka Mitsubishi satoh 1840 Traktor ma przejechane ponad 2000 mth jednak jego stan jest bdb zawdzięcza to jednak nie sprzedającemu ale mojej pracy i wkładowi finansowemu Zakupiłem go w jednej z firm handlujących jednak nazwy jej nie wymienię przynajmniej na razie.Prowadzę warsztat mechaniczny i od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zakupu wózka widłowego terenowego bo teren mam trudny Przy poszukiwaniach tego wózka wpadł mi w oko traktorek kubota i pomysł na zastosowanie do niego sprytnego żurawia do podnoszenia
ciężkich materiałów iczęści .Jednak ja nie o tym chciałem napisać tylko o samym zakupie(kupiłem mitsubishi). .
Firma sprzedająca niby porządna ale jak to wżyciu trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania po zakupie zaraz zaczęło ciec ze zwolnic hamulec prawie żaden a lewy tak podciągnęli że zablokowało koło Żeby dostać się do hamulców trzeba rozebrać zwolnice mimo tego że dali mi 6 miś gwarancji zabrałem się do tego sam po rozebraniu zwolnic okazało się jak jest naprawdę : zamiast oleju było błoto a łożysko na atakującym dosłownie zgnite w drugiej zwolnicy identycznie .o oleju w skrzyniach i siniku nie wspomnę bo tak samo ponad połowa to woda Uwierzyć im na słowo to równa się zarżnąć zaraz traktor.Ale po oględzinach części muszę potwierdzić traktor super .wszystko spasowane iealnie bardzo zgrabny i konstrukcyjnie dobrze przemyślany.Pompa hydo trochę słaba i brak dodatkowej do podnośnika ale z podłączeniem hydrauliki można dać sobie radę.ogólnie jestem zadowolony ale ze sprzedającym będę walczył przynajmniej o opony.Jak skończę żuraw to zamieszczę zdjęcia.

Awatar użytkownika
emek650
Posty: 779
Rejestracja: 27 paź 2014, 10:56
Lokalizacja: Małopolska,Beskidy

Re: przemyślenia i robota po zakupie Mitsubishi

Post autor: emek650 » 10 mar 2016, 21:20

Witaj.
Fotki mile widziane :) , z "przeglądami" w firmach sprzedających to chyba wszędzie podobnie, mycie, jak trzeba to podmalowanie i do klienta, w środku nie widać, a kupują oczy.... :evil:

Awatar użytkownika
Pawlo
Posty: 47
Rejestracja: 07 wrz 2015, 22:34
Lokalizacja: Małopolska

Re: przemyślenia i robota po zakupie Mitsubishi

Post autor: Pawlo » 11 mar 2016, 22:53

Witam na forum nowego posiadacza traktorka firmy SATOH.
Jak traktorek zadbany to będziesz zadowolony.
Sam mam też traktorek SATOH ST 1600 i jak dla mnie jest ok.
Fotki mile widziane.
Pozdrawiam.
Satoh (Mitsubishi) ST1600

ODPOWIEDZ