Strona 1 z 5

Tomek

: 28 lut 2016, 22:05
autor: Tomek
Panowie Witam!
Obserwuję Wasze forum od jakiegoś czasu, od kiedy wpadłem na pomysł zakupu małego traktorka. Jeszcze żadnej maszyny nie mam, mieszkam we Wrocławiu i odwiedziłem już dwie firmy trzebnickie, w którejś pewnie coś wybiorę niedługo.
Prowadzę firmę ogrodniczą, głównie ogrody zakładamy i nie odmawiamy prawie żadnej ciężkiej roboty (czytaj: biorę to czego odmawiają inni). Niestety taka forma pracy zrujnowała (może to trochę zbyt mocne słowa) moje ciało w tym sezonie, długo by gadać, kto mieszka w okolicy Wrocławia ten pamięta że w tym roku ziemia bardziej przypominała skałę niż glebę.
Szukam traktorka, który popracuje z turem, chcę do niego od razu używaną glebogryzarkę, a jego waga z turem musi wynieść poniżej 1t żeby wjeżdżać do Ducato. Całość musi zamknąć się w 18 tys bo tyle udało mi się załatwić, poszukam na forum, popatrzę, może coś mi dopomożecie:)
Pozdrawiam!

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 09:55
autor: David
Witaj Tomku wśród pozytywnie zakręconych, jak kupisz Japończyka napewno będziesz zadowolony z zakupu i zdziwiony co te maluchy poradzą ;-) z budżetem 18 tyś może być ciężko kupić co o mocy ok. 20 KM i żeby był ladowacz, chodź może Ci się uda coś znaleźć. W okolicy Wrocławia jest kilku sprzedawców więc napewno coś znajdziesz.

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 16:36
autor: Tomek
Że dużo potrafią to już wiem, obejrzałem chyba wszystkie filmy jakie wiszą na youtube, .. no powiem, że moja żona ma już tego dość:) Budżetu nie dam rady zwiększyć, dlatego używana glebogryzarka niestety. Byłem, pytałem, 17 KM mówili że styknie w tych firmach traktorkowych, a nie chcę też szczerze mówiąc kolumbryny żeby mi bus uwiózł z turem zaczepionym.. a i żeby w małych ogrodach dało się jakoś manewrować.

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 19:45
autor: Miecho
Jak zapytasz czy 17kM wystarczy bo tyle masz kasy to ci powiedzą, że wystarczy.
Ja ci powiem po moim pierwszym sezonie, że albo bierz malucha bez tura jak np.Yanmar Ke bo wjedziesz wszędzie do ogrodu i na przyczepkę do 750kg też wjedzie. Jeżeli uprzesz się na tura to większy traktor i DOPŁAĆ do ORYGINALEGO tura, albo na razie bez niego.
Tur bez 3 sekcyjne łyżki to nie jest takie znowu cudo jak by się wydawało. Zawsze go można dokupić.
Stara darń lepiej zerwać kultywatorem i glebką niż łyżką rzeźbić. Ja za używany kultywator dałem 250zł - 9 łap z przerabianiem

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 20:03
autor: Tomek
Ten tur muszę mieć bo często gęsto wymieniamy po deweloperach po 40-50 ton ziemi, nawet w małych ogrodach i jest to jeden z powodów dlaczego wolę to wozić łyżką niż taczkami bo nawet gdyby to zajęło tyle samo czasu ze względu na żmudne obracanie itp to po wykonanym zadaniu człowiek jest zdecydowanie mniej wykończony fizycznie i może te siły przeznaczyć na faktycznie manualne prace. Ogólnie to nie pytałem w taki sposób właśnie w obawie że będą mieli zawsze to czego poszukuję, mówili że minimum 17 KM a jak pytałem że może mniej coś to zdecydowanie odradzali, choć głównie mówili że chodzi o ciężar traktorka żeby go nie przeginało na boki itp. Martwię się, że 20 KM będzie już ważył tyle że do busa z turem nie wjadę a na przyczepę do busa nie mam prawa jazdy... Żeby nie było też ja nie wykonuję Bóg wie jakich prac, póki co małe i średnie ogrody, myślę że dla takiego traktorka nie będzie to jakieś katowanie.

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 20:05
autor: Tomek
A jeszcze takie pytanie, jeżeli podawane są moce traktorków to gdzieś czytałem że to moc na wałku a moc silnika jest parę koni większa, czy to ma znaczenie przy pracy turem?

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 20:19
autor: piotrbpm
Praca z turem jest wymagająca dla traktorka trzeba zwrócić uwagę na :
-wagę (im więcej tym lepiej )
-wielkość i szerokość przednich kół (większe i szersze lepsze )
-wspomaganie kierownicy (dobrze jakby było )
-rozwiązanie łożyskowania przednich zwrotnic (najlepsze łożyska stożkowe lub oporowe )
-długość traktorka (taki krótki a silny będzie wstawał tył )
-konstrukcja ciągnika (aby nie blaszana lepiej starsza żeliwna )
-sposób mocowania podstawy pod ładowacz (jak najwięcej otworów )
Konie mechaniczne nie przekładają się aż tak bardzo na to czy dany model może pracować z ładowaczem czy nie .
Może porównam dwa traktorki Yanmar YM1500D i Kubote B1702D ten pierwszy lepiej poradzi sobie z ładowaczem niż lekka kubota .
I najważniejszą rzecz a pomijana przez wielu zdolność takiego maluszka do unoszenia ciężaru zbyt wysoko .
Ładowacz ma być zbudowany pod traktorek a ciężar przenoszony łyżką adekwatny do możliwości jakie producent zastosował w danym modelu

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 21:30
autor: rolnik małorolny
Piotr ma rację i doświadczenie, śmiało możesz go posłuchać. Ja Ci powiem jak używać glebki. Jeżeli chodzi o zmianę starej murawy to najlepiej puścić noże na 10 cm., na 1000 obrotach na womie i na wolnej 1. Jak wszystko zmielisz to jedziesz wszystko jeszcze raz na głębokość 20-25 lub ile pójdzie , tym razem na 720 też na pełzającej 1. Te japońskie glebogryzarki mają tę dobrą cechę że wierzchnią warstwę ziemi (i zmielonej trawy) wciąga pod spód a wyciąga dolną warstwę ziemi. Tak że później tylko bronki trawka i wał i po frytkach. :D :D :D
Pozdrawiam Maciek.

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 22:47
autor: Miecho
Jeżeli chcesz go głównie do wywalania ziemi to ja bym proponował rozejrzeć się za używaną miniładowarką przegubową np:
https://www.google.pl/search?q=%C5%82ad ... EQ_AUIBigB
Weideman, Avant, MultiOne itp

Re: Tomek

: 29 lut 2016, 23:31
autor: Adam bez ziemi
Tomku, sory że z grubej rury, najpierw zmierz pakę Twojego busa a potem traktor z turem. Podrzuć nam co Ci wejdzie na niego. Obawiam się że nawet bez glebki nie wejdzie. Może wyjściem byłoby poszukać szufli na tuz tylni z hydrauliką i wymiana ziemi pójdzie szybciej niż Turem. Pozostanie tylko kwestia załadunku. Masz o czym myśleć