A ja z sąsiadem próbowaliśmy odpalić koparkę i przejechać z części jego brata bo mu zagracała i psuła prestiż otoczenia(menda z niego i tyle) .Dosłownie ostatkiem sił odpaliła i przejechała warto zobaczyć
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
: 20 cze 2016, 21:57
autor: lukasz1981
Nie znam relacji miedzy braćmi, ale patrząc po filmiku ta maszyna to już trup, no może na części jakieś elementy do wykorzystania, chyba żeby robić generalkę tak dla własnej przyjemności. Przyznam że ja też lubię czysto na podwórku.
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
: 22 cze 2016, 11:19
autor: marekspectra
Lubie takie ... maszyny
Przynajmniej filmik po niej zostanie - dobra robota !
Ja dziś kartoszki obsypałem. Tydzień temu przejechałem pielnikiem międzyrzędzia, wczoraj rozrzuciłem trochę nawozu a dzisiaj tak było:
Chwila moment i parę rzędów zrobione:
Nawroty zajmują dużo czasu gdy nie ma miejsca wystarczająco nawet dla takie japońskiego malucha:
Zrobione:
Praca na traktorze za którym nie trzeba chodzić jest lekka i przyjemna! Muszę powiedzieć, że 4x4 dużo zmienia jeśli chodzi o taką pracę. Traktor łatwiej utrzymać w prostej linii, niż z samym napędem na tył. Raz musiałem nawet wspomóc się blokadą mostów bo obsypnik wbił się głeboko a traktor wisiał przechylony z jednym kołem w powietrzu.
Re: Co dzisiaj robiłem... :)
: 26 cze 2016, 10:14
autor: marcinbg
super robota a co do 4x4 to całkowicie sie zgadzam nawet c330 przy samym napedzie na tył potrafi niejednokrotnie ściągnąc gdzieś w bruzdę.
Pozdrawiam Marcin.