Mały Traktor

Dyskusja jest wskazana i nie o nią tu mi chodzi tylko o czas dostawy.
Porostu jestem "raptus" czy jak kto woli "w gorącej wodzie kąpany" .
I tu jest problem nie mógłbym tyle czekać.
Dziś płacę dziś zabieram lub dziś płacę jutro dostawa.
Ale wiem jak to jest u dilera nowych pojazdów. "Poszliśmy wybraliśmy wyposażenie - jest. Wybraliśmy kolor - pół roku oczekiwania.
I tylko tyle z mojej przypadłości, tak więc bez urazy jeszcze raz proszę.

Dla porządku jedynie przypomnę , że inne są np. moje oczekiwania dot traktorka, kiedy używać go będę w warzywniku , a inne kogoś kto podpisuje umowy na wykonanie określonej pracy - zagrożone np karami umownymi. Ja mogę pozwolić sobie na tani zakup - co najwyżej przerwaną pracę skończę motyką /kosą. Właściciel firmy musi mieć sprzet który nawet jak sie zepsuje bedzie szybko naprawiony - serwis.

Nie tylko o komunalkę tu chodzi, w profesjonalnych gospodarstwach określone zabiegi muszą być wykonane w precyzyjnych rama czasowych. Sprzęt musi być pewny.

Nowy nie daje 100% pewnosci ale ogranicza ryzko do minim - to jednak kosztuje. Czasem absurdalne pieniądze, niestety...

Potrzebuję od Was porady, traktorek ma być używany do wykończenia budowy domu i ogrodu, a więc powozić ziemię, grys itd. do tego założyć 20 arów trawnika. Mimo wielu porad żeby nie kupować traktorka, decyzja zapadła i chcę!
Do rzeczy: chcę coś ok 20km, koniecznie ze wspomaganiem i turem. Oglądałem wczoraj ten sprzęt:
http://olx.pl/oferta/yanmar-f18-mini-tr ... df864f071d
stan właściwie ok, nie znalazłem wad, poza wyblakniętym lakierem i jakimiś detalami, ale sprzedawca ma go chwilę, gwarancji nie ma, więc zajechałem też do Selltechu i mają hinomoto N189 w podobnej kwocie, jednak z gwarancją, za to z elektronicznymi bajerami itd.

Poradźcie proszę co sądzicie o tym Yanmarze, może ktoś z Was zna jakąś ciekawą ofertę o podobnych parametrach?

zapomnij o lakierze, to tylko opakowanie, ktore mozna samemu "porzadnie" kiedys zrobic...

naped na 4 lapy, to podstawa przy turze, ja sie niestety sparzylem na tym...
18 KM to juz cos, moj smialo przy 16 daje rade, ten model jest mlodszy i solidniejszy od mojego 1601, mimo to widze ze nie obylo sie bez balastu na tylek... z wlasnego doswiadczenia wiem ze taki sposob mocowania dodatkowych kg to nie najlepszy pomysl na dluzsza mete, ramiona, tulejki, silownik dostaja niepotrzebnie po tylku... ja zmieniam i dorzucam balast na rame / kola...

z ciagniczkami jest tak ze nigdy nie wiesz na co trafisz, mimo ze z wygladu ok, technicznie tez, to nie wiadomo co za rok sie stanie , llub co uszkodzisz... jestem swiezo po ogarnianiu czesci zamiennych do swojego yanmara, i moge tylko powiedziec ze kupilbym drugi raz tylko yanmarka lub kubota... ze wzgledu na dostepnosc czesci... kubot bardzo popularny w niemczech, yanmar drogo ( bardzo drogo ) ale jeszcze sa... w stanach dostaniesz wysztko co chcesz, rozsadne pieniadze ( w europie x 2) , problem tylko w tym ze nie wysylaja do europy, trzeba znalezc sobie kogos tam kto ci ogarnie i wysle do PL...

powiem moze ciekawostke, ale kupilem komplet koncowek wtryskow do ym1601, za ponad 1000 zl... i o ile tesciu ma racje to przeplacilem 900 zl za nie , od ciapka sa identyczne !!! porownywalismy z godzine...

Może i są podobne fizycznie/gabarytowo.
A sprawdzałeś parametry wtrysku?
Ciśnienie otwarcia czopika? Szybkość otwarcia/zamknięcia, stopień rozpylenia i (bardzo ważne!) kierunki? Wydajność?
Hę?
Nie porównałeś. Więc nie desperuj. :)

Zbyszku wiesz co nie wiedziałem ,że jest sprawdzana szybkość otwierana i zamykania wtrysku . Co do kątów i rozpylenie owszem no i wydajność (wtrysk określonej dawki w czasie) bo to się uczyłem . Z tego co jeszcze pamiętam to wydajność regulowało się na pompie . Ciśnienie regulujesz przez napięcie sprężyny czy to wkręcając korpus czy dodając podkładki wysokościowe.

Dobra... Z tą prędkością może się trochę zagalopowałem. :)
Ale. Pozostaje cała reszta ważnych parametrów, z wydatkiem na czele.
Więc podobieństwo "z wyglądu" nie oznacza pełnej zamienności.

Wrócę raz jeszcze do tematu tego sprzętu:
http://www.olx.pl/oferta/yanmar-f18-min ... gXNmH.html#

Nie mogę znaleźć nic podobnego u importerów (czyli moc + wspomaganie = cena) i biorę mocno ten sprzęt pod uwagę, jest jednak jeden problem, od spodu jest wyciek oleju przekładniowego, niestety nie widać skąd dokładnie, jest to na wysykości kierownicy, cieknie/ sączy się po nowym wężu który idzie do rozdzielacza TURa. Wiem że to pytanie o wróżenie z fusów, ale może spotkaliście się z podobym objawem, może to być wspomaganie? Pompa hydrauliczna? Najgorsze, że nie wiem czego się spodziewać, wymiany jakiegoś uszczelniacza, czy grubej naprawy za xxx zł.

cieknie/ sączy się po nowym wężu który idzie do rozdzielacza TURa.

I tu może być problem, zazwyczaj rozdzielacze są źle wpinane w układ hydrauliki i po pewnym czasie "puszczają" uszczelnienia, było o tym dużo pisane na forum (tuleja ciśnieniowa itd), lub po prostu nieszczelnośc w połączeniu lub "wyrobiony" rozdzielacz.

Cześć, dzisiaj odebrałem traktorek

Fotorelacja jutro