Strona 3 z 5

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 19 wrz 2015, 23:26
autor: Szam
Witam :D Dzisiaj zdemontowałem, nie bez trudności, drugą zwrotnicę. Nie mogłem dolnej części zbić na dół, wyjąłem więc w całości. Mam nadzieję, że poradzę sobie na warsztacie.
Przy okazji stwierdziłem, że dosyć lekko wyciągnąłem półosie z pochwy mostu. Wyszły bez problemu wraz łożyskiem. Ręką, luz między bieżnikiem zewnętrznym a gniazdem łożyska jest niewyczuwalny, jednak to nie jest pasowanie wciskane - półoś dało się wyciągnąć ręcznie bez użycia narzędzi.. Zmartwiłem się bardzo :cry: . Odżyłem trochę jak znalazłem to:

http://www.kleje-krakow.pl/images/produ ... te_641.pdf

Co sądzicie o tym preparacie na regenerację gniazd łożyskowych? Stosował już któryś z Kol.? Brzmi obiecująco.

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 05:49
autor: k_sit
Ja bym niestosował bo może tak ma być. Skoro po obu stronach jest takie pasowanie. A widać jakieś wytarcia na bieżni zew i na gnieździe? Jak zwrotnice dokręcisz czy nie dociska tego łożyska?

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 08:20
autor: Szam
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6d6977a89ecaa0d3

Na zdjęciu łożysko oznaczone jest nr 030. W gnieździe i na bieżniku łożyska żadnych skaz nie widać. Wg. mnie pasowane powinno być na wcisk, stąd pomysł z preparatem LOCITE. Piszą, że dedykowany do takich napraw. Na innych forach przeczytałem, że regenerują tym gniazda łożysk wałów korbowych w silnikach motocyklowych i ponoć trzyma.
Alternatywnym, pozostaje jeszcze, cynowanie bieżników łożysk. Jednak cyna jest miękka, pewnie szybko, pod obciążeniami zrobiłoby się to samo.Jeszcze raz dokładanie obejrzę gniazda i łożyska, spróbuję pomierzyć luzy, porobię foty.

Pozdrawiam

P.s. Cytat z instrukcji stosowania: W połączeniach wtłaczanych, trzeba starannie pokryć produktem obie klejone powierzchnie i wykonać szybki montaż pod dużym naciskiem.

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 17:35
autor: Szam
Druga zwrotnica już rozebrana i umyta:

Obrazek

Tulejka pracująca na uszczelniaczach też do wymiany:

Obrazek

Most po płukance, łożyska i uszczelniacze zakupione, czekam na tulejki z Pilartechu.

Pozdrawiam

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 17:57
autor: piotrbpm
A czy tulejki nie można było dorobić u dobrego tokarza z dobrego materiału?
Nie wiem dlaczego ale strasznie sobie utrudniacie niektóre naprawy,zamawiacie części które można zastąpić i dajecie zarabiać dilerom i niemcom .....Tylko nie piszcze tekstu w style że część kuboty ma specjalny stop i kosmiczną technologie bo to bajki ....

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 18:03
autor: plastek334
Też jestem tego zdania że lepiej dorobić części u nas niż przepłacać kilku krotnie u handlarza.

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 18:23
autor: amigorm1976
To że ktoś kupuje orginalnie części wydaje mi się bardzo dobrym rozwiązaniem.
Wolałbym kupić traktor naprawiony oryginalnymi częściami niż taki w którym coś zostało przerobione i już nie da się powrócić do oryginału.

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 18:51
autor: Szam
Oczywiście, że można dorobić. Pewnie wyszłoby taniej, i tak bym zrobił gdyby, nie można było kupić oryginalnej.
Jest jednak problem - tokarz nie zrobi tego dobrze, bo:
- albo nie będzie miał odpowiednio twardego materiału
- albo nie będzie miał odpowiedniego rozwiertaka nastawnego do wykończeniowej obróbki otworu
- albo nie będzie miał odpowiedniej średnicówki i mikrometru do pomiarów
- albo w twardym materiale (jak już będzie miał), będzie mu odpychało nóż hakowy i nie zrobi właściwego
rowka na oring
- albo tokarka nie trzyma wymiaru przy uchwycie (norma - wypracowane łoże tokarki)
- albo tokarka przy uchwycie ciągnie stożek (też norma)

Znam się trochę na obróbce skrawaniem i wiem co piszę.Jednym słowem zrobi to "na oko", dopasowując materiał taki jaki ma, a wymiary przy pomocy papieru ściernego. Jakiś czas pewnie będzie ok., ale czy wytrzyma to kolejne 25 lat?

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 19:49
autor: Szam
Temat, w zasadzie można by zakończyć. Pozostał tylko montaż. Mam nadzieję, że relacja przyda się komuś, teraz, albo w przyszłości :D .
Chociaż .... może jednak za wcześnie. Pozostała kwestia zbyt luźnego pasowania łożysk półosi w pochwie mostu i użycia do regeneracji preparatu LOCTITE. Sprawa dotyczy wszelkich zbyt luźnych gniazd łożysk tocznych. Moim zdaniem warto przeprowadzić dyskusję, a może nawet założyć nowy temat? Tym bardziej, że problem występuje dosyć często, także w innych mechanizmach traktorów.

Re: Wymiana uszczelniaczy - Kubota B2150D.

: 20 wrz 2015, 21:25
autor: piotrbpm
Takie pasowanie jest norma spotykam się z tym już nie raz ,jeśli jest bardzo luźno sprawdza się ten preparat są dwa rodzaje niebieski i zielony któryś z nich jest mocniejszy .
Mamy teraz technologie CNC w obróbce więc nie widzę problemu w zrobieniu takiej tulejki.Druga sprawa taką tulejkę okropnie ciężko w polskich warunkach zetrzeć ,co innego jak masz po sam most wody(jak w japońskich warunkach) która wnosi wprost na wargi piach i ziemie ...