Mały Traktor

tu wydaje mi się że wystarczyło by zrobić w przyczepie hamulec najazdowy i po problemie. Jeśli chodzi o masę tego iseki to będzie coś około tony.

W lanz Buldogu hamulce nie były zbyt mocne. Sprawę załatwiono dokładając przyczepom hamulce najzadowe. Patent doskonale sie sprawadzał - ale tylko podczas zjazdów. podczas podjazdów nie było mozliwosci zredukowania biegu na niższy... ciagnik nie był w stanie utrzymać masy zestawu - najazdówki nie działały więc dochodziło do wielu wypadków...

Przedni napęd to jak drugi ciągnik i nie ma co grybać. Szkoda pieniędzy na ciągnik 4x2. Lepiej dozbierać i kupić 4x4.

4x2 odpada, tylko 4x4, ten ZB1600 wydaje się trochę mały , z kolei cena zachęca,ni i podobno lepsza dostępność części, iseki- wielkością akurat, moc idealna, dostępność podstawowych części .....????,stan techniczny.....????, "panie ile to jeszcze pojeździ"?..... no i ....... "wachom się" jak ten baca czy iść na poprawiny
W tym tygodniu postaram się zorganizować wypad do gościa na w miarę dokładne oględziny.

pamiętaj żeby był to jak najzimniejszy dzień, i najlepiej być tam z samego rana - żeby sprzęt nie był wcześniej odpalany.

Byłem, oglądałem....., wiem trochę więcej, kubota zb1600 odpada, poza tym ogólnie bardziej zmęczona, iseki 227- zapalił w porzadku, minimalnie cieknie na zwrotnicach,nie działa autopoziomowanie podnośnika,brak przedniej atrapy,napędy OK. cena przyzwoita -14tys., próbuję trochę jeszcze zbić. Kubotę daje za 8tys,stan oryginalny nie "picowany" wiadomo do poprawek ale cena wydaje się ciekawa.Idę w stronę niebieskiego........

atrapa to nie problem, wycieki też, ale samo-poziomowanie martwi, sprawdzałeś bezpieczniki i wszystkie przełączniki?? tam jest też regulacja prędkości opadania i ręczne poziomowanie - to też nie działa??

Podnośnik podnosi, tzn. po ustawieniu manetki na położenie 1,2,itd i włączeniu przycisku obok kierownicy ramiona jadą do góry, wiem że nie do końca ma to tak działać,poza tym urwane są mocowania tego "czujnika" przy prawym ramieniu podnośnika, właściciel sam nie wie jak to ma działać, próbował "pstrykać" przełącznikami ale siłownik poziomowania nie chciał się uruchomić, trzeba by to jakoś systematycznie "ogarnąć" co działa a co nie.

jak chcesz porobię Ci fotki jak jest u mnie, będziesz widział braki.

A mógł byś ,było by super, głównie chodzi o "to to" przy ramieniu podnośnika, idzie od tego kabelek i chyba wężyka który jest obcięty/urwany, mocowania na przegubach kulistych zardzewiały i oberwały się te uszka blaszane.Jakby co to:autoel@autograf.pl (to moja poczta)
dzięki, jak kupię to pewnie będę Cię molestował o różne rzeczy......