Strona 12 z 107

Re: Jaki kupić traktorek?

: 03 mar 2015, 05:31
autor: ryju
czyli odradzacie Hondy,szkoda,ja mam Honde CRV 2,2 iCTDi-jak w zegarku-perfect

Re: Jaki kupić traktorek?

: 03 mar 2015, 07:28
autor: marekspectra
Być może ciągniczki Hondy to prawdziwe Rols Roysy :) wśród traktorków. A my tego nie wiemy. Ale wynika to z tego że są niedostępne na naszym rynku - po prostu ich praktycznie nie ma. Choć przepraszam dostrzegłem w Rzeszowie jedną sztukę, nie zaprzątnęła jednak mojej uwagi :)

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 12:35
autor: bob555
mam teraz takie pytanie - gdzie na silniku kuboty jest oznaczenie danego silnika albo na jakiej innej podstawie można ustalić moc traktorka ? znalazłem Granbię ale nie naklejki z oznaczeniem modelu
o taki :
http://allegro.pl/traktorek-kubota-gran ... 03380.html

i co o nim Myślicie?

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 14:39
autor: marekspectra
Pytasz o model czy ten konkretny egzemplarz? Troche wyglada dziwnie, jak dla mnie. Nic mi tu nie pasuje... jak ma mieć 750mth to opony powinny być prawie jak nowe ale ze sladami zużycia. A tylne wygladają całkiem nowe. za to przednie już widać że przechodzone. Korki gumowe w podescie powinny być czarne a sa pomaranczowe... malowane? przy tym przebiegu? podesty pod butami powinny mieć wytarcia... malowany? przy tym przebiegu? Jesli jest nie malowany to wyglada swietnie i tylko brać. Jesli malowany - to pytanie dlaczego, bo przy normalnym uzytkowaniu po tym przebiegu i tym wieku,nie powinno być potrzeby.

Na silniku w połowie wysokosci bloku powinien być nadlew z cyframi wys na ok 1 cm. np 1462 D lub u ciebie raczej 770 V cos w ten desen.

Pan sprzedawca jesli nie ma nic do ukrycia robi 200 fotek detali podst podzespołow , wiesza to na Pikassa czy innym fotobucket i po sprawie. Mając taką wiedze i 3 min filmik z uruchomienia silnika i jego pracy i krótkiej jazdy - można coś powiedziec. Po fotkach z ogłoszenia powiem tylko tyle, że to jest traktorek a nie np taczki :)
ps

Jakby Miecho przed zakupem dał fotki tego yanmara, te które daje teraz , powiedzielbysmy mu zgodnym hurem - UCIEKAJ :)

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 15:09
autor: bob555
Ojciec zobaczył ten egzemplarz na Allegro, tylko zdziwiło mnie, ze tak jak oglądałem kilka innych sztuk - ten nie miał kawałka naklejki z oznaczeniem cyfry a sprzedający opisuje ze sprzęt ma 20km . Nie widziałem osobiście tego egzemplarza - Ojciec podjechał sam Zobaczyc i tak na szybko to właśnie lakierowany , słabo poskładany po malowaniu jakieś luzy w układzie kierowniczym i cos tam jeszcze ale to napisze jak sie dowiem co jeszcze

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 22:36
autor: piotrbpm
Ciekawy traktorek kubota l2850d na oponach trawnikowych wersja europejska w dobrej cenie kabina
http://allegro.pl/kubota-l2850-4x4-yanm ... 33338.html

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 23:18
autor: Miecho
marekspectra pisze:Jakby Miecho przed zakupem dał fotki tego yanmara, te które daje teraz , powiedzielbysmy mu zgodnym hurem - UCIEKAJ :)
Oj dokładnie.
Pojechałem osobiście odebrać, godzinę czepialiśmy się o wszystko - było prawie idealnie.
Pochodził 5h i cała prawda wyszła na wierzch.

Czego byś nie wybrał, jedź na odbiór i niech ci teren udostępnią, a wtedy piłuj na maksa puki jeszcze nie zapłacony :twisted:

Re: Jaki kupić traktorek?

: 14 mar 2015, 23:26
autor: marekspectra
Dzis człowiek ciut mądrzejszy, ale na początku sam dałem sie naciąć, i na kosiarkę z blaszanymi młotkami i na zestaw do hydrauliki zew przepłacony x2. Gdybym miał wiedze , taką jak teraz można znaleść na tym forum, już tak łatwo nie dałbym sie wystrychnąć.

Re: Jaki kupić traktorek?

: 15 mar 2015, 09:52
autor: onetrack
Witam.
Obejrzalem kilka podobnych modeli i jak dla mnie to
przod tej kuboty jest kombinowany(swiatla,gril) :?
Po drugie nikt nie maluje traktorka jesli jest troche
poobdzierany wiec musial byc w kiepskim stanie.
Ja odradzam takie odmalowane(odpicowane)sztuki
sam kupilem zkorodowana kubote i to jest jej jedyna
wada :D
Zycze udanego zakupu.
Pozdrawiam.

Re: Jaki kupić traktorek?

: 15 mar 2015, 10:28
autor: marekspectra
Widziałem Kubote która w Holandii miała na sobie konstrukcje - coś w rodzaju platformy, była zwężona do ok 100cm , jezdziła w sadach - pracownicy stojąc "na niej" robili cięcia, a przy zbiorach - zbierali jabłka.

Była strasznie poobijana , zawsze coś gdzieś spadło, podrapana etc... ale czy można o niej powiedzieć - mechanicznie trup ? Zdecydowanie nie :)

Moim zdaniem malowany, dodam dobrze malowany, odnowiony z sercem trakotrek, jest równie dobry jak ten prosto z Japonii.


Problem jest z tym JAK odróżnić Malowany Dobry traktor od Malowanego trupa?

To wyższa szkoła jazdy....

Kiedyś przed zakupem swojego traktorka stałem przed podobnym dylematem jak wielu czytających ten wątek. Podobnie nie miałem pojęcia o wszystkim , łącznie z tym ile ma biegów i jak sie je włącza. Mogłem kupić jakiś traktor u importerów, ale kupiłem za połowę ceny w Holandii mając przed oczyma 2 fotki i dwa zdania handlarza. Miałem sporą " finansową poduszkę bezpieczenstwa" ze w razie problemów dam radę.

Po kilku tygodniach uzytkowania ,szwagier zdecydował sie na zakup . Wybralismy już zakup u importera. Saturn przyjechał na lawecie pod dom - nawet nie chcielismy go zejmować - wrócił z powrotem do traktormix. Wypunktowana cała strona usterek... nie pierdółek, tylko wycieki, szumiące łożysko sprzęgłowe, problemy z grzaniem swiec, utrudniony rozruch etc...

Kynek był podłamany - miał być taki super... był już w domu.. tak bardzo by sie przydał, a tak został żali i debet na 1000zł


Zaczeły sie telefony , że usuną, że bedzie pięknie... W koncu przyjechali, na wałsne ryzyko... O dziwo wszystkie usterki zostały usunięte. Traktorek został.


Mając wiedze jak to powinno wygladać pracować , czego sie spodziwać, i czy można to i za ile naprawić. Można podejmować ryzyko zakupu odnawianego traktorka.
Dla osób które nie mają takiej wiedzy lub nie mogą liczyć na pomoc. Moja rada jest niezmienna - kupujcie traktorki z Japonii najlepiej prosto z kontenera, nie patrząc na rdzawe liszaje - tylko na stan i na mth. Może odrapany nie rzuci sąsiada na kolana, ale Ty bedziesz szczesliwy że beztresowo na nim sobie pracujesz.

PS

Wydaje mi sie że pomału rodzi sie też tzw drugi obieg - czyli maszyny uzywane w PL i wymieniane teraz na nowsze czy czesciej na większe :) Jesli taka maszyna jest od Forumowicza , gdzie widzisz co robiła, jak była traktowana, jej niedomagania i sposób naprawy... Hmm dlaczego nie :)