Mały Traktor

Jeżeli masz już coś na oku to podrzuć tu na forum, wtedy będziesz znał opinie o traktorze i sprzedającym.

Niech znajdzie sie ktoś to mi wytłumaczy używając rzeczowych argumentów że zadbana c330 jest lepsza od zadbanego Yanmara fx 26/ 28?
Gdzie cena obu to 20 tys +/-10%

jedynym argumentem może być sentyment do Polskiej produkcji...
a ja myślałem o czymś takim...
: http://allegro.pl/hinomoto-e2304d-4x4-b ... 63141.html ponieważ mam daleko do zagłębia mini ciągników to nie wykluczone że będę prosił kogoś z okolicy aby rzucił okiem...no ale to jeszcze potrwa.

marekspectra no kurcze musze ci przyznac racje tak sie zastanowiłem i mnie popiera tylko sentent do polskiego ursusa cena faktycznie podobna, na rzecz c330 przemawia tylko dostepnosc czesci w każdym sklepie z czesciami do ciągników a do japończykow trzeba troche poczekać (chyba ze sie myle bo nie jestem w tym temacie na bieżąco)

Świeżak pisze: na rzecz c330 przemawia tylko dostepnosc czesci w każdym sklepie z czesciami do ciągników

Dokładnie !! a wynika to z faktu że jest to traktor który służy głównie do naprawiania
A najlepsze są hamulce w c330 , po prostu rewelwcja.
Te części są tak rewelacyjne jakościowo że mocniejszy chłop gnie półosie w rękach.

A mi tam ręce opadają jeśli ktoś porównuję c330 do naszych traktorków .Jakie części się pytam ?:) kolega 3 razy jeździł do sklepu aby wymienić mechanizm różnicowy a finalnie zakupił części niezbędne do naprawy a korpus został stary(nowa obudowa miała bicie) .Fatalna jakość części zamiennych ,teraz widzę że firma ursus wzięła się za produkcje nie których podzespołów i flaguję się swoim znaczkiem .C330 miałem 2 tyg i zaraz sprzedałem ,porównując traktorki z tych lat c330 lata 70 i np YM2000 też lata 70 nie ma o czym rozmawiać ...W sumie z opowiadań kolegów z pracy z POM -ów gdzie kiedyś pracowali naród był pijany i nie przykładał się do napraw w ogóle .

Piotrze a co możesz powiedzieć na temat wstawionego w linku trakta hinomoto?

emek650 pisze: Dokładnie !! a wynika to z faktu że jest to traktor który służy głównie do naprawiania

Nie no bez przesady to juz zalezy tylko i wyłącznie od tego jak sie dba o ciagnik i tyle jak wszystko bedzie robione dobrze to maszyna posłuży na prawde długie lata bez koniecznosci naprawy ( i teraz cos na poparcie moich słów URSUS c-330 M 1984/5 r. bez żadnego remontu... dopiero w 2015 zostały wymienione łopatki strzegła które dociskaj łożysko oporowe bo sie poprostu wytarły)
PS. sory ze tak nie natemat ale no mam słabość do polskiego ursusa z tamtych lat i sami wiecie

Hm .... C330 z ok. 85 roku ma 30 lat, i pewnie ok. 10 000 mth. Widział ktoś Yanmara, w tym wieku z takim przebiegiem? Kupiłby ktoś może? Bo ja nie! A rynek Ursusów z takimi przebiegami jest płynny, ludzie kupują i sprzedają! Przyznaję, że naprawa japońców to sama przyjemność, i w porównaniu z tym Ursus, czy Zetor to koszmar.

Szam i tu masz rację C-330 w takim wieku ma dużo większy "przebieg" od japończyków, o i właśnie te ich mth, te traktorki na prawde przez 20-30 lat mają nakręcone tylko po ok 1000 mth ? Przecież jak byśmy przyjęli ze traktorek ma 30 lat to wychodzi ze on rocznie 33,3 mth robi jak to jest możliwe? to przeciez jak sie pojedzie juz tą trzydziestką w pole z pługiem Ug 2X35 pole np. kolo 2ha to przy samym tym mozna ponad 10 mth zrobić a to tylko orka gdzie inne uprawy ?