Witam wszystkich
Regulamin forum
Nowi forumowicze - proszę przywitać sie w Powitalni - zakładając nowy temat. W tytule proszę wpisać swój nick i model traktorka który posiadacie. Jesli nie masz jeszcze swojej maszyny - nic nie pisz, zostaw puste pole.
W tresci powitalnego posta napisz kilka słów o sobie, jaki masz traktorek, jakie maszyny (fotki mile widziane) do czego , do jakich zajęć , jakiej produkcji ich używasz. Podaj województwo w którym mieszkasz.
Jesli myślisz dopiero o zakupie ,napisz z jakim sprzetem miałeś wczesniej do czynienia.
Nowi forumowicze - proszę przywitać sie w Powitalni - zakładając nowy temat. W tytule proszę wpisać swój nick i model traktorka który posiadacie. Jesli nie masz jeszcze swojej maszyny - nic nie pisz, zostaw puste pole.
W tresci powitalnego posta napisz kilka słów o sobie, jaki masz traktorek, jakie maszyny (fotki mile widziane) do czego , do jakich zajęć , jakiej produkcji ich używasz. Podaj województwo w którym mieszkasz.
Jesli myślisz dopiero o zakupie ,napisz z jakim sprzetem miałeś wczesniej do czynienia.
Witam wszystkich
Witam wszystkich i proszę o wyrozumienie jak pytania, które zadam będą głupie ... jak w nicku jestem absolutnie zielony w kwestii traktorów a z racji nagłej zmiany drogi życiowej czyt"staje się czymś w rodzaju minirolnika" potrzebuję się doposażyć w odrobinę sprzętu zmechanizowanego. Dysponuję 5 ha w górzystym terenie, ziemia ciężka gliniasta - zastosowanie głównie pod uprawe ziół oraz hodowlę kóz - czyli orka, glebogryzarka, zwózka siana, przewóz mater. bud. itp.
Na razie wiem tylko, że potrzebuję napędu 4x4, jak najmniejszej szerokości a dysponuje niesty bardzo ograniczonymi zasobami finansowymi - o ile osprzęt będę w stanie wychaczyć na jakieś raty tak na sam traktorek raczej nie szarpnę się na więcej niz 11000 zł. Wiem że mało ale niestety nawet kredyt na więcej już nie wchodzi w grę.
Na razie wiem tylko, że potrzebuję napędu 4x4, jak najmniejszej szerokości a dysponuje niesty bardzo ograniczonymi zasobami finansowymi - o ile osprzęt będę w stanie wychaczyć na jakieś raty tak na sam traktorek raczej nie szarpnę się na więcej niz 11000 zł. Wiem że mało ale niestety nawet kredyt na więcej już nie wchodzi w grę.
- amigorm1976
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 gru 2013, 20:02
- Lokalizacja: Mazowszany / pow. Radomski
- Kontakt:
Re: Witam wszystkich
Witamy
Re: Witam wszystkich
Witaj Nowicjuszu! :)
Piszesz o orce, glebogryzarce itepe. Wykonywanie samodzielnie za pomocą minitraktora w opisanym przez ciebie terenie i na całych 5 ha jest IMO nieuzasadnione ekonomicznie.
Mam 4 ha, w płaskim i piaszczystym terenie, do niedawna hodowałem niewielkie stadko kóz. na tej podstawie mogę sobie tylko wyobrażać, co ciebie czeka - i stąd uważam, że:
Większe uprawy będą potrzebować większego ciągnika - łatwiej jest wynająć raz w sezonie kogoś do wykonania konkretnej pracy niźli nastawiać się na pełną samodzielność przy tak ograniczonych budżetach.
Nie wiem, jak intensywną hodowlę zamierzasz prowadzić - przy wychowie kwaterowym u mnie najbardziej odczuwałem brak dużej samobieżnej kosiarki z koszem do wykaszania niedojadów.
Ogólnie najpierw pojawiła się własna kosiarka listwowa - po 2 sezonach z przerobioną konną ciąganą pojawiła się zawieszana Osa. Po pierwszym sezonie szybko zacząłem szukać przegrabiarki gwiazdowej - ręczne grabienie może i wygrywa w kategorii "romantyczna nostalgia" ale w kategorii "ekonomia" jest na szarym końcu.
Podobnie oranie i ogólnie uprawa ziemii - lepiej jest dogadać się z dobrym sąsiadem, który przy okazji swojej obróbki podjedzie i do ciebie niźli kupować cały zestaw na 1...2ha. Nie wiem, jakie konkretnie zioła masz w planach ale przecież większość to rośliny wieloletnie lub dobrze rosnące na trwałych stanowiskach. Więc znów tego orania będziesz potrzebował na tyle rzadko, że... Bo przecież większość areału przeznaczysz pod łąki i pastwiska? A tam - wystarczy mały ciągniczek z kosiarką listwową i przegrabiarką 4...5 gwiazdową. Do tego jednoosiowa przyczepka z możliwością rozbudowy do "przyczepy drabiniastej" i już masz sprzęt na dobry początek.
Dopiero z czasem i doświadczeniem będziesz nabierał przekonania, że coś jest przydatne, a coś zupełnie nie i warto byłoby zamienić to na coś innego. Więc wydaje mi się, że przy tak oględnie podanych danych wejściowych jedynym wyjściem jest doradzenie powściągliwości w planowaniu i realizacji zakupów przed rozpoczęciem działalności.
Tak czy siak - powodzenia życzę i trzymam kciuki! :)
Piszesz o orce, glebogryzarce itepe. Wykonywanie samodzielnie za pomocą minitraktora w opisanym przez ciebie terenie i na całych 5 ha jest IMO nieuzasadnione ekonomicznie.
Mam 4 ha, w płaskim i piaszczystym terenie, do niedawna hodowałem niewielkie stadko kóz. na tej podstawie mogę sobie tylko wyobrażać, co ciebie czeka - i stąd uważam, że:
Większe uprawy będą potrzebować większego ciągnika - łatwiej jest wynająć raz w sezonie kogoś do wykonania konkretnej pracy niźli nastawiać się na pełną samodzielność przy tak ograniczonych budżetach.
Nie wiem, jak intensywną hodowlę zamierzasz prowadzić - przy wychowie kwaterowym u mnie najbardziej odczuwałem brak dużej samobieżnej kosiarki z koszem do wykaszania niedojadów.
Ogólnie najpierw pojawiła się własna kosiarka listwowa - po 2 sezonach z przerobioną konną ciąganą pojawiła się zawieszana Osa. Po pierwszym sezonie szybko zacząłem szukać przegrabiarki gwiazdowej - ręczne grabienie może i wygrywa w kategorii "romantyczna nostalgia" ale w kategorii "ekonomia" jest na szarym końcu.
Podobnie oranie i ogólnie uprawa ziemii - lepiej jest dogadać się z dobrym sąsiadem, który przy okazji swojej obróbki podjedzie i do ciebie niźli kupować cały zestaw na 1...2ha. Nie wiem, jakie konkretnie zioła masz w planach ale przecież większość to rośliny wieloletnie lub dobrze rosnące na trwałych stanowiskach. Więc znów tego orania będziesz potrzebował na tyle rzadko, że... Bo przecież większość areału przeznaczysz pod łąki i pastwiska? A tam - wystarczy mały ciągniczek z kosiarką listwową i przegrabiarką 4...5 gwiazdową. Do tego jednoosiowa przyczepka z możliwością rozbudowy do "przyczepy drabiniastej" i już masz sprzęt na dobry początek.
Dopiero z czasem i doświadczeniem będziesz nabierał przekonania, że coś jest przydatne, a coś zupełnie nie i warto byłoby zamienić to na coś innego. Więc wydaje mi się, że przy tak oględnie podanych danych wejściowych jedynym wyjściem jest doradzenie powściągliwości w planowaniu i realizacji zakupów przed rozpoczęciem działalności.
Tak czy siak - powodzenia życzę i trzymam kciuki! :)
Re: Witam wszystkich
Dzięki za wyczerpująca odpowiedź - nieprecyzyjnie się wyraziłem w pierwszym poście : nie planuję minitraktorkiem orać 5 ha - do tego jak najbardziej będę się dogadywał z sąsiadem w sprawie robót ciężkich. Traktorek głównie do podkaszania, przewiezienia uli, przewiezienia słomy/siana na miejsca składowania (niestety żaden duży się tam po prostu nie zmieści), zwiezienia wyciętych drzew przy sprzątaniu lasu, glebogryzarka coby obrobic mały warzywnik (nostalgii do machania łopata nie mam
) no i na teraz dużo wożenia po gospodarstwie materiałów budowlanych czy po sprzątaniu. Myślałem początkowo o jednoosiowym ale próba przewozu za pomocą wypożyczonej jednosiówki (6 kM) z przyczepą skutecznie mnie zniechęciła stąd myślenie o mini z napędem na 4 - zimą uratuje też mi tyłek przy odśnieżaniu dojazdu do gospodarstwa
Re: Witam wszystkich
Noo... To już się klaruje powoli. :)
W takim razie polecam coś z maluchów wielkości mojej Kuboty BX000 - koledzy podpowiedzą podobne gabarytowo modele z innych marek.
Cena z glebką IMO spokojnie do 10 tysi się zmieści, a wskazane przez ciebie prace powinien ogarnąć.
W takim razie polecam coś z maluchów wielkości mojej Kuboty BX000 - koledzy podpowiedzą podobne gabarytowo modele z innych marek.
Cena z glebką IMO spokojnie do 10 tysi się zmieści, a wskazane przez ciebie prace powinien ogarnąć.
Re: Witam wszystkich
Witaj.
Działam sobie w podobnych warunkach terenowych jak Twoje (byle nowosądeckie), więc z mojego doświadczenia(typowo chobbystycznego) mogę podpowiedzieć to co chyba już wiesz
, tylko 4x4, nawet kosztem mniejszej mocy, żadnych Tzk,TV, itp/itd, tylko japończyk, w budżecie trafisz np.http://olx.pl/oferta/traktorek-yanmar-f ... 1697f4b321 coś w tym stylu, ogólnie na traktorek ok.15KM powinno starczyć, resztę sobie skompletujesz, dużo sprzętów można kupić za grosze na zlomowiskach, w naszych okolicach masowo są wywalane sprzęty po zlikwidowanych małych gospodarstwach.Przy odrobinie czasu i warunkach do prac konstrukcyjno/mechanicznych można dużo stworzyć na własne potrzeby, powodzenia, na forum są koledzy z dużym doświadczeniem więc na pewno pomogą,doradzą.
Działam sobie w podobnych warunkach terenowych jak Twoje (byle nowosądeckie), więc z mojego doświadczenia(typowo chobbystycznego) mogę podpowiedzieć to co chyba już wiesz
Re: Witam wszystkich
Dzięki wielkie - akurat się do Katowic wybieram to może się i okolice Pszczyny uda odwiedzić coby oglądnąć maszynę.
Re: Witam wszystkich
Znalazłem coś takiego:
http://limanowa.in/ogloszenia/zwierzaki ... 78451.html
Może jakieś sugestie, uwagi, przewidywania kłopotów z Waszej strony.
Planuję jutro wybrać się obejrzeć, niestety moje pojęcie o mechanice a w już o taktorach jest równe zeru - z racji niedawnego przeniesienia się w góry to i na znajomego z pobliża nie mam co liczyć. Ale będę starał się bardzo uwaznie pooglądać, posłuchac i podotykac
http://limanowa.in/ogloszenia/zwierzaki ... 78451.html
Może jakieś sugestie, uwagi, przewidywania kłopotów z Waszej strony.
Planuję jutro wybrać się obejrzeć, niestety moje pojęcie o mechanice a w już o taktorach jest równe zeru - z racji niedawnego przeniesienia się w góry to i na znajomego z pobliża nie mam co liczyć. Ale będę starał się bardzo uwaznie pooglądać, posłuchac i podotykac
Re: Witam wszystkich
Przede wszystkim widać że traktor jest gruntownie odnowiony wizualnie, co wcale nie ułatwi Ci decyzji - bo nie wiadomo w jakim stanie wyszedł z kontenera. Zalecana czujność i gruntowne sprawdzenie mechaniki. Coś mi się wydaje że sprzęt z Milicza przyjechał.
Re: Witam wszystkich
To mnie niestety martwi - co prawda według słów sprzedawcy to bardzo świeży sprzęt ... no ale sprzedawca chce sprzedać, zobacze o co się potknę jutro
