Jaki kupić traktorek?

[Szam]

Ale Kubota 6000 ma chyba coś z kierunkiem obrotów wałka ?

Tak, kręci w odwrotną stronę jak reszta świata.

[Jaroslaw]

Witam. Znajomy gość ujrzawszy mój świeżo zakupiony kubota saturn X24, zwrócił się z prośbą o doradzeniu przy zakupie traktorka. Chodzi o wybranie z trzech modeli: kubota saturn X24, kubota L1 255, yanmar F24. Telefonowałem do przynajmniej 7 firm sprowadzających traktorki. Od jednego ze sprawdzonych importerów używanych traktorków usłyszałem niewiarygodną opinię o kubota L1 255 (i w ogóle całej L serii), że się często psują, że nawet nie sprowadzają danej serii. Stawiałem dotychczas na ten model. Chwalił natomiast Yanmar F24. Jakie wasze opinie panowie na ten temat ?

[Łogrodnik]

Saturn hmmm,Kynek miał, ty masz więc możecie coś powiedzieć
Seria L, znakomita, przy właścicielu, który dba o maszyną tzn. wymiana oleji, naprawa części, które są eksploatowane itp. nie do zajeżdżenia
Yanmar, zdecydowanie więcej bajerów jeżeli chodzi o tylny podnośnik system UFO itp.
Wszystkie te modele Każdy poleci
Tutaj warto zaprosić kolegę popytać o budżet, tereny i zadania jakie ma wykonywać traktor !
Jeżeli chodzi o dostępność części to jednak Kubota lepiej wypada
Z kolei wielu z użytkowników bardzo sobie chwali swoje Yanmary, np Piotrbpm posiadał dużo Yanmarów i był bardzo zadowolony
Najważniejszy jest STAN TRAKTORA I BUDŻET KUPUJĄCEGO !

[piotrbpm]

Ciekawy traktorek
http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-21 ... 7;promoted
Sądząc po przednim moście Ferguson musiał mieć styczność z Hinomoto

[RobsonWawa]

Wszystko pięknie ,ładnie ale z mojego punktu widzenia, czy
traktorek któremu stuknęło 30 lat jest wart zapłacenia 30 a czasem 40 %
wartości nowego ? Tym bardziej, że znalezienie perełki która nie wymaga
większych nakładów jest raczej bardzo trudne .

[Łogrodnik]

Hmmm owszem warto
Po pierwsze dla wielu z nas traktorki są tylko pomocą, i pytanie czy warto inwestować w nowy (mały) traktor !?
I zresztą nie każdy z nas ma tyle kapitału żeby kupić nowy.
Po prostu to trochę mało ekonomiczne.
Owszem dla firm, które używają traktorów do zarabiania tzn. zakładanie ogrodów itp. warto, ale dla zwykłego kowalskiego raczej nie

[amigorm1976]

Szam porównując B1-15 musisz porównywać ją z B1820 gdyż B1-15 ma 15kM na wałku, natomiast B1820 ma 18kM mocy silnika a na wałku ma 14,5kM.
Nie każdy ma możliwość skorzystania z dotacji unijnych jak również dość trudno osobie fizycznej pominąć VAT.
Kubota B1820 kosztuje ponad 40 tys. netto czyli prawie 50 tys. BRUTTO jak dla mnie to jednak jest różnica.

[piotrbpm]

Myślę że w tym temacie doradzamy użytkownikom konkretne modele na które warto rzucić oko a nie sposób finansowania itp .

[Szam]

Szam porównując B1-15 musisz porównywać ją z B1820 gdyż B1-15 ma 15kM na wałku, natomiast B1820 ma 18kM mocy silnika a na wałku ma 14,5kM.
Nie każdy ma możliwość skorzystania z dotacji unijnych jak również dość trudno osobie fizycznej pominąć VAT.
Kubota B1820 kosztuje ponad 40 tys. netto czyli prawie 50 tys. BRUTTO jak dla mnie to jednak jest różnica.

To zmienia postać rzeczy, jednak "nówka" B1820 kosztuje ok. 33 tys.zł netto, co w pewnych warunkach -viewtopic.php?f=24&t=310&start=200, może przełożyć się na kwotę 16,5 tys. zł. A to już tylko 1,5 tys. zł więcej jak 20-30 letnia używka, i to z gwarancją producenta oraz pełną dostępnością części zamiennych. Warte rozważenia.

[Misior]

Witam
Jestem tu nowy a zarejestrowałem się po to żeby uzyskać pomoc przy ewentualnym doborze traktora.
Szukam czegoś do wciągarki leśnej i do pracy w małym gospodarstwie. Wcześniej miałem Ursusa c360 i została mi z niego kosiarka rotacyjna i przyczepa z kiprem. Potrzebuję więc coś ciężkiego i w miarę mocnego. Fajnie żeby miał napęd 4x4.
Niedaleko mnie jest miejscowość Konary gdzie gość ma dużo małych traktorów ale ma też Hinomoto E324 w niezłej nawet cenie. Traktor ma podobno problemy z paleniem jak jest zimno Jest to dokładnie ten egzemplarz:
http://www.autotrader.pl/maszyny/hinomo ... 1000238457
Do wzięcia za około 15000zł co i tak przekracza mój budżet ale może warto? Widać że swoje przeszedł choćby po oponach.
Co myślicie o takim sprzęcie? Jak się spisuje, jak z częściami gdy coś nawali i jak jego parametry typu uciąg i maksymalny udźwig podnośnika?
Z góry dziękuję za pomoc. Dodam że mam niestety ograniczony budżet i dlatego interesuje mnie coś do naprawy co da się zrobić we własnym zakresie.
Pozdrawiam