Wał do trawy RobsonWawa

[RobsonWawa]

Zamierzam zbudować sobie wał do trawy i nie tylko do trawy.
Jako że mój przyszły wał ma mieć pewne elementy wspólne
z równiarką której budowę zacząłem postanowiłem oba projekty
realizować równolegle. W związku z powyższym mam dylemat.
Mam rurę stalową fi 405 długości 2m. Sama rura waży 215 kg.
Po zalaniu do pełna plus 200 kg co razem z elementami konstrukcyjnymi
da masę ok 470 kg zalany, 270 kg. pusty. Teraz muszę podjąć decyzję
czy budować wał 2 m czy skrócić rurę do 1,5 m co równa się
parametrom 207 kg na pusto lub 355 kg zalany. Z wałem musi sobie poradzić mój maluszek
który ma 1,1 m. szerokości i waży 500 kg plus 100 kg obciążniki plus moje 80 kg.
Wiadomo, że łatwiej by było operować wałem 1,5 m ale 2 metrowy można by podpinać do większego
brata no i szkoda marnować tak piękną rurę . Tylko pytanie czy mój Iseki da sobie radę
z takim wałkiem
?

[k_sit]

Jezeli ma to wyglądać jak na załączonych obrazkach to iseki powinien to pociągnąć za sobą. Gorzej jak by miał to podnosić na tuz mogło by go majtać. A ramę faktycznie można wykorzystać do równiarki z regulacja hydrauliczną demontując wał.

[piotrbpm]

Ciągać to można taki maluszkiem i więcej ,gorzej jak trzeba by na 3pkt to targać fajny projekt .

[Adam bez ziemi]

Na trzypunktowym nie dasz rady a na hak pójdzie. Robert chciałbym zwrócić Ci uwagę na jeden istotny problem. W moim wałku zastosowano komory w których woda przelewając nie tworzy efektu tsunami z powtórzeniami. Bez tego kopie po haku.

[Miecho]

Wystarczy zalać na full, mam właśnie wał 1,4m 300L w wersji prototypowej - 100kg pusty
Nie chciałem budować 2 narzędzi i będę próbował jak zadziała wał z belkami równającymi przednim.

[RobsonWawa]

Iseki na tuzie 350 dźwignie bez problemu , tyle że wydaje mi się,
że wałem łatwiej będzie operować mając go na haku. . To jeden z powodów poszukiwania odpowiedzi
na pytanie czy zostawić 2 metry szerokości ? szerzej to równiejsza powierzchnia. (jeszcze 2m. nie spotkałem przy mini traktorkach)
czy skracać do typowego rozmiaru tj. 1,5 m. Szerokość ma znaczenie przy zakrętach, nawrotach
i tu liczy się doświadczenie (którego nie mam ). Niestety nie mam też jak wykonać zaokrągleń na końcach walca,
ale pocieszam się , że takowe są konieczne przy dużo cięższych wałach.
Adamie już po Twoim pierwszym wpisie na temat komór
szukam jak te komory wbudować, aby zniwelować niekontrolowane przemieszczanie się wody.
Chętnie bym zajrzał kamerką inspekcyjną do wnętrza takiego wału bo w necie cieniutko z informacjami.

[Miecho]

Może by wystarczyło wspawać kilka płaskowników od wewnętrznej strony ściany roboczej, ale nie dochodzących do osi ani ścian bocznych bo nigdy się nie napełni i pozostaną poduszki powietrzne., bo n

[k_sit]

W zbiornikach są grodzie z otworami w celu zapewnienia przepływu . Tak jak Miecho podpowiada daj płaskowniki pomiędzy wew ściankami a osia na odsadzeniu ,aby ciecz swobodnie przepływała przy ściankach .

[RobsonWawa]

Panowie to nie takie proste jak się wydaje. Bo można w ten sposób zrobić walec wibracyjny
tyle że uderzenia będą zależne od prędkości toczenia wału jeśli woda nie zdąży swobodnie przepływać.
Ja wyobrażam to sobie w ten sposób, że wspawam na obwodzie płaskowniki tak aby był
przepływ pod nimi (ok 3 cm dystans) i nad nimi , do tego płaskowniki na osi aby tłumić falę.
Ale tu też są istotne wymiary szczelin i wysokości przegród.
A potrzebna jest pewna uniwersalność rozwiązania bo woda będzie się zachowywała inaczej w zależności od stopnia napełnienia.

[borówka]

Pozwolicie że się wtrącę.Mam wał zrobiony ze zbiornika wyrównawczego od hydroforu.ma szerokość około 145 cm bez ramy i pokrywa koła z naddatkiem .Trochę większa szerokość jest potrzebna bo pokrywa koła i łatwiej jest walcować przy ogrodzeniach.Przy tej pojemności którą ma 300 l waży około 400-420 kg jest to wystarczające.Po napełnieniu wodą do pełna nie ma szarpnięć bo woda się nie ma jak przemieszczać trzeba tylko przy napełnianiu ustawić korek wlewowy u góry i lekko walec pod lekkim nachyleniem od strony korka do góry .Napełni się na full. Co do szerokości to 2 metry wydaję mi się trochę dużo.Chodzi o nacisk jednostkowy na podłoże i wygodę pracy .Co do kantów to zaokrąglone są praktyczniejsze.Warto też pomyśleć o odpowiedniej długości dyszla kwestia ciasnego nawracania.Ja swoim jankiem próbowałem ciągnąć walec 1.5 t i dało gorzej było przy nawracaniu no i po płaskim .